Anioł antykorupcji już powołany

Wczoraj Rada Ministrów wydała rozporządzenie w sprawie pełnomocnika rządu ds. opracowania programu zwalczania nadużyć w instytucjach publicznych. Premier potwierdził, że zaraz po ogłoszeniu tego aktu powoła na stanowisko umiejscowione w Kancelarii Rady Ministrów Mariusza Kamińskiego. Jego zadaniem będzie przygotowanie ustawy o urzędzie antykorupcyjnym.

Kazimierz Marcinkiewicz ma nadzieję, że nastąpi to za tydzień. Do piątku projekt powinien trafić do uzgodnień międzyresortowych. Premier potwierdził, że znajdą się w nim rozwiązania zawarte w PiS-owskim projekcie ustawy o centralnym biurze antykorupcyjnym. Urząd ma być nową służbą specjalną, wyspecjalizowaną w zwalczaniu przestępczości korupcyjnej.

Ta elitarna instytucja będzie zatrudniać ok. 500 osób - pracowników NIK, prokuratury, policji, służb specjalnych i inspektoratu celnego. W jej kompetencjach znajdzie się m.in. badanie deklaracji majątkowych parlamentarzystów i wysokich urzędników państwowych. - To musi być urząd, który będzie miał uprawnienia śledcze - potwierdził wczoraj K. Marcinkiewicz. Według niego na powołaniu zarówno pełnomocnika, jak i urzędu antykorupcyjnego skorzysta też gospodarka i budżet państwa, który traci dochody obniżane przy 10-20-proc. podatku korupcyjnym.

Na wczorajszym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła także projekt nowelizacji ustawy o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Przesuwa ona termin rozpoczęcia działania tej instytucji z 1 stycznia na 15 marca 2006 r. Przesądza też, że nie powstanie 10 oddziałów prokuratorii, bo prowadzenie spraw sądowych przejmie Główny Urząd PG. Ma to przynieść 15-20 mln zł oszczędności rocznie.

Od wczoraj Rada Ministrów ma nowego sekretarza - została nim Jolanta Rusiniak, obejmując stanowisko prezesa Rządowego Centrum Legislacji.

Magdalena Wojtuch