Aukcja koni w Janowie Podlaskim
35 rumaków czystej krwi arabskiej z polskich hodowli wystawionych zostanie w niedzielę na dorocznej aukcji Pride of Poland w Janowie Podlaskim (Lubelskim). Głośna w świecie aukcja będzie głównym akcentem Dni Konia Arabskiego, które potrwają od piątku do niedzieli.
Już po raz 38 zjadą do Janowa Podlaskiego miłośnicy tych szlachetnych koni z całego świata. Swój udział zapowiedzieli tradycyjnie kupcy z USA, Kanady, Kuwejtu, Kataru, RPA, Wielkiej Brytanii, Włoch, Norwegii, Belgii, Szwecji, Irlandii i Hiszpanii - poinformowała Katarzyna Pruchniewicz z biura prasowego janowskiej stadniny.
W ramach Pride of Poland na aukcję wystawione zostaną 33 klacze i 2 ogiery. Dodatkowo 16 koni będzie można kupić na tzw. silent sale, czyli cichej sprzedaży, podczas której nabywcy oglądają zwierzęta w stajniach i na piśmie proponują ceny.
Konie arabskie hodowane są głównie przez hobbystów dla przyjemności. Te z Polski od lat cieszą się renomą wśród hodowców, a ceny licytowane w Janowie należą do najwyższych na świecie. Licytacja odbywa się w euro.
W zeszłym roku najdroższe konie powędrowały aż do Australii: ogier Espadero został sprzedany za 210 tys. euro, klacz Gehenna za 180 tys. euro, a Hula za 160 tys. euro. Kwoty te są imponujące, ale daleko im do sum, jakie polskie araby osiągały w latach 80. XX w.: ogier El Paso sprzedany został za cenę 1 mln USD w 1981 r., zaś klacz Penicylina - 1,5 mln USD w 1985 r.
Dni Konia Arabskiego rozpoczną się w Janowie w piątek wieczorem prezentacją koni przeznaczonych na aukcję. W sobotę odbędzie się doroczny Polski Narodowy Pokaz Koni Arabskich, podczas którego najpiękniejsze konie będą rywalizowały o tytuły czempionów w poszczególnych kategoriach wiekowych.
Istniejąca od 1817 r. Stadnina w Janowie Podlaskim jest najstarszą państwową stadniną koni w Polsce. Stadnina słynie głównie z hodowli koni czystej krwi arabskiej. Mniej znane w świecie, ale równie znakomite są hodowane tu konie angloarabskie.