Bałtycka elektrownia nuklearna na granicy Polski
Rosyjski gigant elektryczny Inter RAO UES wystąpił w środę z propozycją budowy połączenia energetycznego z Kaliningradu do Polski oraz wzmocnienia połączeń między Litwą i Kaliningradem.
Szef projektu Bałtyckiej Elektrowni Nuklearnej w Inter RAO UES, Maksim Kozłow, oświadczył w środę w Wilnie, że jego koncern proponuje wzmocnienie linii energetycznych z Sowiecka do Kłajpedy i Jurborku oraz rozważenie możliwości zbudowania bezpośredniego połączenia elektrycznego między Kaliningradem i Polską.
"Jesteśmy całkowicie otwarci i przygotowani techniczne - mamy gotowe dane liczbowe, saldo i szacunki - do rozpoczęcia poważnych dyskusji technicznych z naszymi kolegami z Litwy i Polski, jak również w innych państwach" - oświadczył Kozłow podczas rozmów w Wilnie na temat regionalnych projektów energetyki nuklearnej.
Inter RAO UES odpowiada za wyszukiwanie inwestorów do planowanej nowej elektrowni nuklearnej w Kaliningradzie i za eksport energii elektrycznej.
Przedstawiciele koncernu mówili wcześniej, że rozważają budowę linii do eksportu energii do Niemiec wzdłuż rurociągu Nord Stream. Nie wspomnieli jednak o tych planach w środę.
"Mówi się, że będzie to najbardziej znuklearyzowany region. I co z tego? Uważamy, że bałtycka elektrownia nuklearna w Kaliningradzie może stanowić rozwiązanie deficytu energetycznego w regionie bałtyckim" - powiedział Kozłow. Rosja chce włączyć pierwszy reaktor elektrowni w Kaliningradzie - mocy 1194 MW - w pierwszym kwartale 2016 r. Drugi reaktor miałby zostać uruchomiony w 2018 r.