Bank HSBC tnie wynagrodzenia i wysyła na przymusowe urlopy
W ramach poszukiwania oszczędności, w londyńskim oddziale bankowości inwestycyjnej banku HSBC wprowadzone zostaną cięcia płac i przymusowe bezpłatne urlopy - donosi "The Times".
Kilkuset pracowników kontraktowych zatrudnionych w londyńskim oddziale bankowości inwestycyjnej banku HSBC dotkną 10-procentowe redukcje wynagrodzenia. Osoby te do końca 2015 r. będą również musiały udać się na przymusowy bezpłatny urlop w wymiarze 2 tygodni.
Te drastyczne środki są częścią planu oszczędnościowego, który zarząd finansowego holdingu wprowadził w związku z gigantycznymi stratami finansowymi.
Zysk HSBC za 2014 r. (przed opodatkowaniem) wyniósł 18,7 mld USD wobec kwoty 22,6 mld USD wypracowanej rok wcześniej.
Słynny bank boryka się również z problemami wizerunkowymi: na początku 2015 r. na jaw wyszedł fakt, iż pomagał on swoim klientom w uchylaniu się od płacenia podatków od środków zdeponowanych na kontach w szwajcarskim oddziale HSBC.
Nie bez znaczenia dla kondycji finansowej bankowego giganta jest też spowolnienie w Chinach, które negatywnie odbiło się na wycenie jego akcji.
W ramach poszukiwania oszczędności, HSBC jeszcze w czerwcu ogłosił plan likwidacji 25 tys. etatów na całym świecie, w tym 8 tys. w Wielkiej Brytanii. Jak informuje "The Times", kadra menedżerska otrzymała wyraźne wskazówki, by ograniczać koszty operacyjne. Do 2017 r. roczne cele oszczędnościowe HSBC zostały określone na 4,5 - 5 mld USD.