Bariery w biznesie. Co najbardziej przeszkadza polskim przedsiębiorcom?
Coraz więcej wskaźników świadczy o tym, że polska gospodarka w najbliższych miesiącach ma szansę wejścia na ścieżkę wzrostu. Nadal jednak przedsiębiorcy napotykają na bariery prowadzenia biznesu, chociaż uciążliwość niektórych nie jest już tak silna jak rok temu - wylicza je Tygodnik Gospodarczy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
- Z danych wynika, że Polska gospodarka ma szanse na wzrost
- 66 proc. przedsiębiorców narzeka na niepewność sytuacji gospodarczej
- 62 proc. firm za problem uznaje ceny energii
- 66 proc. przedsiębiorców przeszkadzają wysokie koszty pracy
- Połowa firm ma problemy z brakiem pracowników
Coraz więcej wskaźników gospodarczych świadczy o tym, że polska gospodarka w najbliższych miesiącach ma szansę wejść na ścieżkę wzrostu. Listopadowy Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) osiągnął poziom 103,9, co świadczy o przewadze optymizmu wśród polskich przedsiębiorców. GUS z kolei podaje, że w październiku sprzedaż detaliczna wzrosła u nas o 2,8 proc. r/r. Nadal jednak przedsiębiorcy napotykają bariery, chociaż uciążliwość niektórych nie jest już tak silna jak rok temu.
Niepewność sytuacji gospodarczej jest barierą najsilniej utrudniającą działanie firm, choć jej uciążliwość systematycznie słabnie. Firmy skarżyły się na nią szczególnie w II połowie ub.r. (ponad 80 proc. wskazywało na silną lub bardzo silną uciążliwość tej bariery). Odsetek przedsiębiorców, którzy uznają tę barierę za uciążliwą jednak spada i dziś wynosi 66 proc. (spadek o 6 pkt. proc. r/r)
Rosnące ceny energii były barierą szczególnie silnie odczuwaną przez firmy w ub.r. Był to efekt wzrostu cen surowców i energii, które rosły po pandemii i znacząco przyspieszyły po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W tym roku odsetek firm wskazujących na rosnące ceny energii był mniejszy niż rok wcześniej (spadek o 9 pkt. proc.), jednak wciąż 62 proc. przedsiębiorców narzeka na uciążliwość tej bariery. Ceny energii utrudniają działalność szczególnie dużym firmom produkcyjnym i usługowym, chociaż i tu odsetek narzekających spada. To wynik poczynionych przez te firmy inwestycji w technologie oszczędzania energii.
Barierą, która w tym roku jest bardziej uciążliwa niż wcześniej są rosnące koszty pracownicze. Ma to związek z wysoką inflacją oraz podwyżkami płacy minimalnej. Warto zauważyć, że w listopadowym pomiarze udział firm wskazujących na dużą lub bardzo dużą uciążliwość kosztów pracowniczych zmalał m/m o 4 pkt. proc. i osiągnął 66 proc., co jest zbliżonym poziomem do odnotowanego w listopadzie poprzedniego roku. Uciążliwość kosztów pracowniczych odczuwają zwłaszcza małe firmy budowlane i transportowe.
Niedostępność pracowników to bariera, na którą wskazuje około połowa badanych firm, zarówno w 2022 r., jak i obecnie - dziś mówią o niej zwłaszcza przedstawiciele branży budowlanej (59 proc.) oraz TSL (52 proc.). Od lat te branże korzystają z ukraińskich pracowników, dlatego właśnie one najbardziej odczuwają ich brak. Natomiast w handlu, w usługach oraz w branży produkcyjnej mniej niż połowa firm wskazuje obecnie na niedostępność pracowników. Ma to związek z zatrudnianiem w tych sektorach uchodźczyń z Ukrainy.
Wojciech Szeląg