Będzie 500 tanich leków
500 tanich odpowiedników leków markowych tzw. generyków i 50 leków innowacyjnych, czyli nie posiadających tanich odpowiedników, prawdopodobnie od stycznia znajdzie się na znowelizowanych listach leków refundowanych - poinformował w poniedziałek w Warszawie wiceminister zdrowia Bolesław Piecha.
Dzięki dopisywaniu generyków na listy zarówno pacjent, jak i Narodowy Fundusz Zdrowia nie muszą płacić za droższe wersje leków. To sposób na obniżenie kosztów refundacji w systemie. W Polsce generyki nie były wpisywane na listy od roku.
Są jednak leki, które nie mają swoich odpowiedników - to właśnie leki innowacyjne. "Ostatnia nowelizacja polegała na obniżeniu cen dla 1200 produktów, które były importowane, czyli tych najdroższych" - powiedział w poniedziałek p.o. dyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Ministerstwa Zdrowia Piotr Błaszczyk.
Według niego, projektem nowych list leków zajmie się w najbliższym czasie kierownictwo resortu, następnie trafi on do uzgodnień wewnętrznych i zewnętrznych. "Cała procedura, jeśli będzie sprawnie prowadzona, powinna zakończyć się do końca grudnia. Listy mogą więc wejść w życie na początku stycznia" - wyjaśnił Błaszczyk.
Listy leków refundowanych zawierają wykazy leków sprzedawanych za opłatą ryczałtową (3,20 zł), bezpłatnych oraz za częściową odpłatnością (30 i 50 proc.). Część leków jest refundowana tylko w przypadku stosowania ich w chorobach, wymienionych w rozporządzeniu ministra zdrowia. Na leki refundowane obowiązują ceny urzędowe. W 2006 r. NFZ wyda na refundację leków ponad 6,6 mld zł. W 2007 r. na ten cel planowana jest kwota nieco ponad 7 mld zł.