Będzie bardzo gorąco na południu
Anglo American Platinum Limited (Amplats) chce zwolnić 6000 osób w swoich kopalniach w RPA. W zeszłym roku doszło w nich do gwałtownych i tragicznych zamieszek. Firma chce oszczędzić 2,3 mld randów (256 mln dolarów).
W efekcie zwolnień produkcja platyny w tych zakładach (głównie w Rustenburgu) spadnie o 250 000 uncji w bieżącym roku i będzie docelowo niższa o 100 000 rocznie.
Skutkiem ubiegłorocznych strajków Amplats - firma w 80 proc. należąca do konglomeratu Anglo American, największy na świecie producent platyny - miała 6,33 mld randów straty (zniżka wydobycia o 8 proc. do 2,2 mln uncji). W 2011 r. miała zarobek 7,97 mld randów. W styczniu br. planowano zwolnienie 14 tys. pracowników, teraz zdecydowano się na 6 tys.
Związki zawodowe zapowiedziały walkę o miejsca pracy. 8-tygodniowa walka w 2012 r. (i nielegalny strajk) w Rustenburgu kosztowała utratę 80 mln dol. przychodów. W październiku zwolniono 12 967 osób.
Strajki i protesty w kopalniach złota i platyny w RPA zabrały w zeszłym roku ponad 50 ludzkich istnień, w tym 34 w zakładach firmy Lonmin w Marikanie k. Rustenburga. 78 protestujących odniosło wtedy rany ("Masakra w Marikanie").
Krzysztof Mrówka