Będzie wielka gazowa fuzja?
Premier Rosji Władimir Putin zaproponował po spotkaniu ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Mykołą Azarowem połączenie rosyjskiego monopolisty gazowego Gazpromu i ukraińskiego koncernu Naftohaz - poinformowały rosyjskie agencje prasowe.
- Rozmawialiśmy o integracji w dziedzinie nuklearnej. Możemy zrobić to samo w dziedzinie gazu. Zaproponowałem połączenie Gazpromu i Naftohazu - oświadczył Putin.
We wtorek szef rządu Rosji zaproponował Ukrainie współpracę w dziedzinie cywilnej energetyki nuklearnej, zaledwie kilka dni po zawarciu przez prezydentów obu krajów kontrowersyjnej umowy dotyczącej pozostania rosyjskich baz wojskowych na Krymie co najmniej do 2042 roku.
Relacje rosyjsko-ukraińskie uległy znacznemu ociepleniu po dojściu do władzy prezydenta Wiktora Janukowycza, uważanego za prorosyjskiego, który zastąpił prozachodniego Wiktora Juszczenkę.
Słowa Putina wywołały jednak zdziwienie w Kijowie. Rzecznik premiera Ukrainy określił wypowiedź rosyjskiego premiera jako "zaimprowizowaną". Według niego kwestii tej nie omawiano podczas rozmów z udziałem premiera Azarowa.
Z kolei rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow powiedział moskiewskiemu radiu, że propozycja Putina jest "interesująca" i Gazprom jest gotowy "popracować nad nią".
Putin oświadczył również, że rosyjski bank VTB może przeznaczyć 500 milionów dolarów na pożyczkę dla ukraińskiego rządu.