Belka: Rosja uczy się na własnych błędach i nie grozi jej bankructwo

Rosji nie grozi bankructwo, bo Rosjanie wiele się nauczyli, a poza tym ten kraj ma znaczące rezerwy walutowe, których może użyć - wyjaśnił prof. Marek Belka.

Rosji nie grozi bankructwo, bo Rosjanie wiele się nauczyli, a poza tym ten kraj ma znaczące rezerwy walutowe, których może użyć - wyjaśnił prof. Marek Belka.

Zdaniem szefa NBP Rosja nie musi obawiać się powtórki sytuacji z 1998 roku, kiedy kraj zbankrutował.

Sytuację na rosyjskim rynku według Belki chwilowo poprawić może tak zwana "kreatywna księgowość".

- Panika na rynku kilka dni temu sprawiła, że rubel upadł aż do 80 rubli za dolara. Rosjanie ocenili wtedy, że nie pomogą żadne interwencje walutowe, czy podniesienie stopy procentowej. Uznali, że trzeba zastosować coś nieortodoksyjnego, czyli to, co niektórzy nazywają kreatywną księgowością. To nie był zły ruch - ocenił prof. Marek Belka.

Reklama

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

Dowiedz się więcej na temat: Rosja | kryzys w Rosji | Rosjanie | rubel | Marek | prof. Marek Belka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »