Bez bożonarodzeniowych jarmarków w Berlinie, Norymberdze i Dreźnie
W tym roku, w Niemczech, nie będzie najsłynniejszych bożonarodzeniowych jarmarków. Po odwołaniu ich w Berlinie i Norymberdze, podobną decyzję podjął burmistrz Drezna - miasta z najstarszym jarmarkiem w kraju.
Pierwsze wzmianki o Striezelmarkt pochodzą z 1434 roku. Od tamtej pory jarmark odbywał się niemal bez przerw. Jego nazwa pochodzi od strucla (striezel) - ciasta drożdżowego z bakaliami, które wywodzi się z Drezna i jest atrakcją jarmarku. Podobnie jak Dom Baśni i Domek z Piernika. Na przestrzeni 586 lat z jednodniowej imprezy jarmark przekształcił się w wydarzenie, które przyciąga turystów z całego świata. Przed rokiem 240 stoisk Struclowego Jarmarku odwiedziło 3 miliony osób. Decyzję o odwołaniu podjęto po analizie sytuacji epidemicznej w Dreźnie. Uzasadniając ją, burmistrz miasta, Dirk Hilbert podkreślał, że wzrost liczby zachorowań nie pozwolił na organizację jarmarku. Zwrócił też uwagę, że jeszcze przed Świętami można oczekiwać w Niemczech wprowadzenia kolejnych obostrzeń.
Podobną decyzję wcześniej podjęła Norymberga - miasto z niemal równie starym jarmarkiem bożonarodzeniowym co Drezno. Co roku na odwiedzających czekało prawie 200 stoisk a na nich słynne pierniki, grzane wino i popularne rękodzieło. Christkindlesmarkt odwiedzało średnio 2 miliony osób. - To bardzo trudna decyzja. Jarmark stał się wielką tradycją Norymbergi - podkreślał Marcus König, burmistrz miasta.
W związku z trwającą pandemią władze Berlina zrezygnowały w tym roku z Gendarmenmarkt - najpopularniejszego jarmarku bożonarodzeniowego miasta i od niemal dwóch dekad najpopularniejszej zimowej atrakcji stolicy Niemiec. W internecie opublikowano już program wydarzenia, ale z powodu pogarszającej się sytuacji epidemicznej, z jarmarku zrezygnowano. Jak obliczono, przez tę decyzję miasto straci 25 mln euro.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
W Berlinie, w sylwestrową noc, nie będzie też można iść pod Bramę Brandenburską. Słynne fajerwerki będą w tym roku emitowane w telewizji.
Liczba zachorowań na koronawirusa przekroczyła już w Niemczech 963 tysiące osób (14832 osoby zmarły).
ew