Bezpieczeństwo to fundament bankowości
Nowe rewolucyjne rozwiązania technologiczne oferują łatwość i prostotę. Smartfon spowodował przełom w relacjach między ludźmi, a także w usługach finansowych. Która następna technologia przyniesie taki skok? Za tym wszystkim stoi najważniejsze pytanie - jak zapewnić ludziom i ich pieniądzom bezpieczeństwo? O tym będą dyskutować bankowcy i przedstawiciele sektora IT podczas czwartkowej konferencji IT@Bank.
Już przekonaliśmy się, że technologie niosą rewolucyjne rozwiązania. Wie to każdy, kto płaci zbliżeniowo, BLIK-iem, przykładając telefon do terminala. Ale te proste, niemal odruchowe czynności są tylko dlatego możliwe, że za nimi, w tle, działa potężna maszyneria systemów bezpieczeństwa.
echnologie niosą obiecujące rozwiązania, bo to one dają niepowtarzalną szansę na poprawę efektywności banków. W tej chwili właśnie dzięki nim wiele najbardziej efektywnych polskich instytucji było w stanie obniżyć wskaźnik kosztów do dochodów w okolice 40 proc. Ale pojawia się następne wyzwanie. Czy uda się zejść do 30 proc.?
Wraz z wprowadzaniem nowych technologii rozrastają się systemy bezpieczeństwa pochodzące od różnych dostawców. Wskutek tego - jak twierdzą specjaliści - środowisko to staje się coraz bardziej złożone. Zarządzanie coraz bardziej skomplikowanymi strukturami cyberbezpieczeństwa staje się coraz większym wyzwaniem.
Choć banki starają się zatrudniać najlepszych specjalistów od IT po to miedzy innymi, żeby wiedzieli jak chronić ich klientów, same nie zrobią wszystkiego. Firmy zewnętrzne dostarczają im hardware i oprogramowanie. Łańcuchy dostaw stają się słabym ogniwem. W jaki sposób zapewnić im odporność i jak nimi zarządzać? To jedno z najważniejszych pytań o bezpieczną przyszłość. Bo to właśnie cyberbepieczeństwo zaczyna napędzać transformację cyfrową całego sektora finansowego.
Banki stoją przed kluczowo ważnym wyborem - jaką część swoich systemów powierzyć centrom danych bądź też przenieść do chmury. A na dodatek - do ilu chmur na raz, bo co się stanie, kiedy jedna zawiedzie, co - w czasach wojny - dość łatwo można sobie wyobrazić.
Nie tylko bankowcy, lecz wszyscy na świecie zadają sobie jedno pytanie - jaka jest technologia przyszłości. Która ma największy rynkowy potencjał? Która dokona przełomu jeśli chodzi o zastosowanie w sektorze finansowym? Podejrzenia specjalistów wskazują na sztuczną inteligencję. Jak ją jednak rozumieć i ja się z nią zaprzyjaźnić?
W najważniejszej debacie konferencji IT@Bank zorganizowanej przez Związek Banków Polskich członkowie zarządu odpowiedzialni za ich rozwój technologiczny, a tym samym za cyberbezpieczeństwo będą dyskutować o tym, jak technologie wpłyną na zarządzanie instytucjami finansowymi. Słowem - będą próbowali zajrzeć co widać w szklanej kuli technologicznego rozwoju.
Jacek Ramotowski