Bezrobotni nie szukają pracy

W pośredniakach rejestrują się miliony bezrobotnych, którym zależy wyłącznie na opiece medycznej - pisze "Rzeczpospolita".

W styczniu liczba bezrobotnych wzrosła do 2 milionów 300 tysięcy. Według analiz urzędów pracy, nawet 65 procent bezrobotnych nie jest zainteresowanych podjęciem pracy.

Na nadmiar regulacji skarżą się sami pracownicy urzędów pracy. Szacują, że roczne koszty papierkowej roboty to nawet 180 milionów złotych. Rząd powinien sprawdzić czy nie byłoby taniej przyznać wszystkim bezrobotnym automatycznie prawo do ubezpieczenia zdrowotego - uważa Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan.

Po wprowadzeniu takiego systemu w gdańskim urzędzie pracy ponad połowa bezrobotnych zadeklarowała w ankietach, że rejestruje się wyłącznie dla ubezpieczenia zdrowotnego.

Reklama

Tymczasem, rząd proponuje zaostrzenie konsekwencji wobec bezrobotnych. Traciliby oni prawo ubezpieczenia zdrowotnego nawet na 270 dni, jeśli wcześniej odmówiliby udziału w programie aktywizacji zawodowej. Zdaniem organizacji pracodawców, takie rozwiązanie skutkowałoby jeszcze większym kombinatorstwem ze strony bezrobotnych.

Łatwo znaleźć pracę jak się chce

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »