BIEC: Aktywność gospodarki spada, ale bezrobocie nie wzrośnie

Jak poinformowało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC), w styczniu zmalał Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) sygnalizujący przyszłe zmiany stopy bezrobocia. Zdaniem ekspertów, pomimo osłabienia aktywności gospodarki polskiej, rosnących kosztów prowadzenia działalności i ogólnej niepewności, bezrobocie nie rośnie w sposób istotny.

Wskaźnik Rynku Pracy (WRP), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia, kolejny miesiąc z rzędu spada. W styczniu br. wyniósł 65,2 pkt wobec 66,1 pkt w grudniu ub.r.

Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) nadal spada

"Analiza zmian poszczególnych składowych WRP wskazuje, że pomimo zacieśnienia warunków na rynku pracy, w najbliższym czasie nie powinniśmy odnotować istotnego wzrostu stopy bezrobocia rejestrowanego, prócz jego niewielkich fluktuacji wynikających głównie z działania czynników sezonowych" - wyjaśnili przedstawiciele BIEC.

Podkreślili, że pomimo osłabienia aktywności gospodarki, rosnących kosztów prowadzenia działalności i ogólnej niepewności, kluczowym czynnikiem stabilizującym skalę bezrobocia jest niewystarczająca efektywna podaż pracy.

Reklama

Analitycy BIEC podali, że stopa bezrobocia rejestrowanego, niewyrównana sezonowo, wzrosła w ujęciu miesięcznym o 0,1 punktu procentowego i na koniec 2022 roku wyniosła 5,2 proc. "Grudzień i pierwsze miesiące kolejnego roku to zwykle czas, gdy stopa bezrobocia nieznacznie rośnie z przyczyń związanych z sezonowością" - wyjaśnili.

Zwolnieniami zagrożone trzy branże

Wskazali, że w najbliższym czasie najwięcej zwolnień planowanych jest w przemyśle meblarskim, poligraficznym oraz przetwórstwie surowców niemetalicznych. "Większość tych branż reprezentuje producentów trwałych dóbr konsumpcyjnych, a powyższe dane odzwierciedlają skalę spowolnienia w tych przedsiębiorstwach, wynikającą z ograniczeń po stronie popytu konsumpcyjnego" - zaznaczyli.

Dodali, że o malejących szansach zatrudnieniowych świadczą również dane z powiatowych urzędów pracy. W grudniu 2022 r. w porównaniu do listopada odnotowano wzrost zarówno liczby bezrobotnych wyrejestrowanych z powodu podjęcia zatrudnienia (o 5 proc.), jak i liczby nowych ofert pracy zarejestrowanych w urzędach pracy (o 16 proc.).

"Tym niemniej, w ciągu całego ubiegłego roku odpływ z bezrobocia do zatrudnienia, jak i liczba nowych ofert pracy będących w dyspozycji PUP, systematycznie spadały. W grudniu 2022 roku pracę znalazło o 6 proc. mniej bezrobotnych niż przed rokiem i zarejestrowano o blisko 30 proc. mniej nowych ofert pracy" - podali analitycy.

Według BIEC symptomy pogorszenia na rynku pracy widoczne są również w liczbie osób napływających do bezrobocia. W grudniu 2022 roku w porównaniu do listopada liczba nowych bezrobotnych zarejestrowanych w PUP spadła o 2 proc., ale była o 11 proc. wyższa niż w grudniu 2021 roku.

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) bez zmian

Przypomnijmy, ze w styczniu oceny ogólnej sytuacji gospodarczej nadal pozostają na bardzo niskim poziomie, daleko gorszym od nastrojów z okresu światowej recesji lat 2008-09. W styczniowych badaniach przewaga odsetka firm uznających, że ich sytuacja finansowa pogarsza się nad odsetkiem firm odczuwających poprawę stanu swych finansów sięgnęła ponad 20 proc.

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) informuje o przyszłych tendencjach w gospodarce, a wskaźnik Wskaźnik Rynku Pracy (WWP) mówi o tendencjach na rynku pracy.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »