Bieda jak wyrok
Województwo podlaskie należy do dziesięciu najbiedniejszych regionów Unii Europejskiej - wynika z badań przeprowadzonych przez Europejskie Biuro Statystyczne. Nawet co piąta osoba żyje w tym regionie w ubóstwie.
Według "Gazet współczesnej", główną tego przyczyną jest bezrobocie i brak wykształcenia. Często bieda dziedziczona jest z pokolenia na pokolenie.
W województwie podlaskim bez pracy pozostaje prawie 80 tys. osób.
W powiecie grajewskim i sejneńskim - gdzie nawet jedna czwarta mieszkańców żyje z zasiłków dla bezrobotnych - co trzecia rodzina ma tylko 8 zł na osobę dziennie na przeżycie; co piąta - 12 zł. 10 zł na osobę to granica ubóstwa, 8 zł to skrajna bieda.
W samym Białymstoku w 2004 roku z pomocy społecznej skorzystało 6 tys. mieszkańców, w całym Podlaskiem - ponad 70 tys.
Na Podlasiu w skrajnym ubóstwie żyje 12,4 proc. społeczeństwa, w Polsce wskaźnik ten jest niższy i wynosi ponad 11 proc.
jak informuje gazeta, na przymusową dietę wegetariańską w Polsce przeszło już kilka milionów ludzi - podstawą ich jadłospisu jest mąka i ziemniaki. Według badań Fundacji Banku Żywności, z pomocy żywnościowej korzystają ponad trzy miliony ludzi. W fundacji podkreślają, że to zaniżone dane. W 2004 r. Polskie Banki Żywności rozdały 14 tys. ton artykułów spożywczych.