Manualny system kaucyjny w Biedronce? Sieć zabrała głos

Resort klimatu wyklucza dalsze przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego. To oznacza, że już 1 października największe sieci sklepów będą zobowiązane do odbioru butelek i zwrotu kaucji. Biedronka zdradza Interii Biznes pomysł na zbiórkę w pierwszym okresie.

"MKiŚ nie planuje kolejnego przesunięcia wejścia w życie systemu kaucyjnego" - czytamy w odpowiedzi resortu przesłanej Interii Biznes. To oznacza, że system kaucyjny zacznie obowiązywać za nieco ponad dwa i pół miesiąca. Kontrowersji jednak nadal nie brakuje. Jak kwituje Biedronka, "system kaucyjny wydaje się zupełnie nieprzygotowany".

System kaucyjny ruszy 1 października. Na pewno

Wejście w życie systemu kaucyjnego zostało przeniesione o trzy kwartały. Pierwotnie zbiórka butelek i puszek miała być prowadzona od 1 stycznia br., ostatecznie ma się rozpocząć z dniem 1 października. "W tym czasie przedsiębiorcy prowadzili intensywne przygotowania do uruchomienia systemu" - przypomina nam resort klimatu.

Reklama

"Celem systemu jest ochrona środowiska i wzrost ponownego wykorzystania opakowań. To ma się przełożyć na zmniejszenie wykorzystania surowców do produkcji. Doświadczenia innych krajów pokazują wzrost odzysku i ponownego wykorzystania opakowań objętych systemem" - tłumaczy Interii Biznes Ministerstwo Klimatu i Środowiska. 

MKiŚ zaznacza, że środki finansowe od niezwróconych opakowań objętych systemem posłużą na rozwój systemu kaucyjnego, co ma być zgodne z postulatami branży.

Sklepy mają pretensje o niejasne przepisy systemu kaucyjnego

Resort klimatu zapewnia nas, że obecny kształt ustawy o systemie kaucyjnym był szeroko konsultowany i przygotowywany wraz z branżą. Zdania tego nie podziela część sieci sklepów, które system kaucyjny obejmie:

- Zapisy ustawy nie są jednoznaczne we wszystkich aspektach. Brak określenia wysokości opłaty manipulacyjnej uniemożliwia nam precyzyjne wyliczenie zwrotu poniesionych kosztów. Kwestie podatkowe również pozostają niejasne. Dodatkowo obowiązek podpisywania umów z każdym operatorem generuje liczne obowiązki administracyjne - wylicza dla Interii Biznes Hanna Bernatowicz, dyrektor komunikacji w Auchan.

Także Jeronimo Martins zarzuca rządzącym krótki termin (od połowy czerwca) od wydania pozwoleń dla operatorów do wejścia w życie systemu kaucyjnego:

"Z uwagi na skalę działalności sieci Biedronka jest to niewystarczający czas zarówno na wypracowanie finalnych rozwiązań, jak również na przygotowanie i wdrożenie całego procesu w struktury operacyjne sieci" - tłumaczy nam biuro prasowe Biedronki. 

Organizacja parasolowa miała wspierać. Nie powstała

Sieć dodaje w przesłanej nam informacji, że "w obecnej sytuacji system wydaje się zupełnie nieprzygotowany do startu", brakować ma dialogu i czasu na negocjacje umów, a także tzw. organizacji parasolowej:

"Organizacja 'parasolowa', której powołanie miało na celu koordynację wymiany danych między operatorami, wciąż nie została utworzona, co skutkuje brakiem jasnych zasad dotyczących rozliczeń" - wylicza Agnieszka Koc, dyrektorka ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju w sieci Biedronka w przesłanej nam informacji.

Zapytaliśmy w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, co sprawiło, że organizacja parasolowa nie powstała:

"Wybrany przez ustawodawcę model systemu kaucyjnego nie przewiduje powołania organizacji parasolowej. Nowelizacja ustawy przygotowana wraz z branżą wyeliminowała wiele ryzyk, które podnoszone były przez przedsiębiorców - m.in. wprowadziła podążanie kaucji za opakowaniami (zwrot następować ma niezależnie od miejsca zakupu produktu - przyp. red.)" - przekazuje MKiŚ Interii Biznes. 

Biedronka nie zdąży z butelkomatami? Zbiórkę poprowadzi "manualnie"

Przedstawiciele Biedronki podkreślają, że system kaucyjny to ogromne wyzwanie i gigantyczne koszty. Dla Jeronimo Martins problemem może być także duża liczba sklepów w całej Polsce:

"Przy braku ostatecznych rozwiązań zewnętrznych zakładamy, że w początkowej fazie uruchomienia systemu w naszych placówkach będziemy korzystać również ze zbiórki manualnej" - informuje nas biuro prasowe Biedronki. 

Przy niektórych sklepach tej sieci z pewnością staną butelkomaty, sieć jednak nie precyzuje, jak będzie wyglądać manualna zbiórka w miejscach, gdzie ich zabraknie. Biedronka przypomina, że przed październikiem konieczne jest także przygotowanie konsumentów do systemu kaucyjnego. 

W 2025 roku Biedronka planuje otworzyć w Polsce nawet 150 nowych dyskontów. Na koniec roku ma liczyć ponad 3700 sklepów w ponad 1300 miejscowościach.

Agnieszka Maciuła-Ziomek 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »