Fundacja Billa i Melindy Gatesów skupia się przede wszystkim na działalności charytatywnej, której celem jest m.in. poprawa zdrowia na świecie, równości płci i edukacji. Tymczasem, zdaniem Billa Gatesa, następnych kilka lat grozi odwróceniem wielu globalnych sukcesów filantropii z ostatnich dwóch dekad. Właśnie dlatego miliarder i jego była żona Melinda French Gates zobowiązali się do przekazania zdecydowanej większości swojego majątku na rzecz fundacji, którą założyli wspólnie 20 lat temu, a także na inne przedsięwzięcia filantropijne.
Para ogłosiła swój rozwód w maju 2021 roku, mówiąc, że będzie nadal współprzewodniczyć przedsięwzięciu w ramach dwuletniego okresu próbnego. Po jego zakończeniu French Gates ma możliwość odejścia i otrzymania wypłaty od byłego męża, który pozostałby na czele fundacji.
Miliarderzy rozdają ubogim
Z szacowaną wartością netto około 122 miliardów dolarów Bill Gates jest obecnie czwartą najbogatszą osobą na świecie, według Bloomberg's Billionaire Index, przy czym większość jego majątku jest związana z akcjami Microsoftu. Okazuje się jednak, że bogacz nie zamierza wiecznie zajmować tak wysokiej pozycji. "Będę przesuwał się w dół, a w końcu poza listę najbogatszych ludzi świata" - napisał Gates w środowym wpisie na blogu. "Mam obowiązek zwrócić swoje zasoby społeczeństwu w sposób, który ma największy wpływ na poprawę życia. Mam nadzieję, że inni posiadacze wielkich bogactw i przywilejów postąpią podobnie."
Według Forbesa Gates przekazał od 1994 roku ponad 50 miliardów dolarów ze swojej fortuny na cele charytatywne, wyznaczając zupełnie nowy trend wśród najbogatszych ludzi świata. Już w 2010 roku mówił, że zamierza przekazać 95 proc. swojego majątku na cele charytatywne. Także inny miliarder, Warren Buffet, w ciągu minionych 16 lat przekazał Fundacji Gatesów prawie 36 miliardów dolarów. 91-letni dziś inwestor z Omaha powiedział, że będzie stopniowo przekazywał 99 proc. swojego majątku zarówno za życia, jak i po swojej śmierci.
KM
