Biopaliwa na poziomie 5 proc.
5 proc. biokomponentów w paliwie, to poziom korzystny dla rolników - uważa minister rolnictwa Marek Zagórski. Rolnicy ostrzegają, że jeśli nie dostaną tysiąc złotych za tonę rzepaku, to cała produkcję sprzedadzą za granicę.
Od przyszłego roku rząd chce wprowadzić obowiązek dolewania do każdego litra paliwa etanolu albo estrów rzepakowych. Każdy litr benzyny miałby zawierać 4 do 5 proc. etanolu, a każdy litr oleju napędowego - 4 do 5 proc. estrów produkowanych np. z rzepaku. Obecnie trwają konsultacje dotyczące nowej ustawy o biopaliwach między ministerstwami gospodarki i rolnictwa.
"Ważne jest przygotowanie przepisów zgodnych z Konstytucją, ponieważ nie możemy sobie pozwolić na to, aby kolejna ustawa była zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny" - powiedział minister Zagórski podczas konferencji "Odnawialne źródła energii - szanse i bariery".
Rząd forsuje pomysł produkcji biopaliw, bo to pozwoliłyby na poprawę opłacalności produkcji rolnej. Marek Zagórski uważa jednak, że trzeba też zadbać o zachowanie równowagi - z jednej strony rolnicy i wytwórcy biokomponentów powinni mieć zagwarantowane zyski, a z drugiej ceny detaliczne paliw z biokomponentami nie powinny wzrosnąć.
Z tym, że odpowiedni, gwarantowany poziom cen skupu rzepaku jest konieczny, gdyż w przeciwnym razie producenci dogadają się z zagranicznymi odbiorcami, którzy kupią całą produkcję.
"Obecna produkcja rzepaku i szacowany jej wzrost gwarantują zaspokojenie potrzeb naszego rynku, ale rzeczywiście istnieje ryzyko, że rolnicy będą sprzedawać rzepak poza Polską" - powiedział Zagórski.
na ile gotowi są przystać rolnicy? Otóż producentów satysfakcjonowałaby cena 1 tys zł/tonę. W ubiegłym roku otrzymywali 800-900 zł/t.
Jako "realny do osiągnięcia" Zagórski określił unijny wymóg, aby do 2010 roku udział biopaliw w paliwach płynnych wyniósł 5,75 proc. ich wartości energetycznej. W 2005 r. we wszystkich paliwach sprzedanych w Polsce było łącznie 0,5 do 1 proc. biokomponentów. W tym roku ich zawartość miała wzrosnąć do 1,5 proc.