Blokada drogi do elektrowni Opole
Przez blisko trzy godziny kilkadziesiąt osób blokowało drogę wojewódzką w Czarnowąsach przy zjeździe do elektrowni Opole. W ten sposób mieszkańcy gminy Dobrzeń Wielki protestowali przeciwko przyłączeniu części sołectw, w tym terenów elektrowni, do miasta Opole.
- Jeżeli nie rozpocznie się z nami poważnych rozmów, nie będzie tu świąt. Będą kolejne blokady i protesty głodowe. Nie pozwolimy, by poseł Patryk Jaki i jego ludzie w mieście Opole, zniszczyli nasze miejscowości - mówił Piotr Szlapa, przewodniczący komisji finansów Rady Gminy Dobrzeń Wielki z klubu KWW Nasza Wspólna Wieś.
Zdaniem Szlapy, nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że włączenie terenów elektrowni Opole i położonych wokół niej terenów inwestycyjnych poprawi w znaczący sposób sytuację samego miasta. Według niego, kilkadziesiąt milionów złotych z podatków, które zabierze okolicznym gminom miasto Opole, stanowi zaledwie 5 proc. budżetu miasta. - Dla nas taki ubytek oznacza konieczność zamknięcia 2-3 szkół i dwóch ośrodków zdrowia. Już 23 osoby z Gminnego Ośrodka Kultury otrzymały wypowiedzenia z pracy. A takich osób, które stratą pracę, będzie kilkaset - przekonywał radny.
- Protestujemy, bo nie wiemy, jak po 1 stycznia będzie wyglądała nasza rzeczywistość. Nie wiemy, gdzie nasze dzieci będą chodzić do szkoły, kto będzie po pierwszym stycznia odbierał od nas śmieci, ile zapłacimy za wodę i ścieki - mówił reprezentujący "Komitet tak dla samorządności" Rafał Kampa.
Sołtys Czarnowąs Krystyna Pietrek, poinformowała o skierowaniu do sądu pozwu przeciwko wiceministrowi Jakiemu. - Pan poseł w swoich wypowiedziach podważał uczciwość wolontariuszy, którzy przeprowadzali ankietę na temat przyłączenia naszego sołectwa do Opola. Dlatego w dniu 18 listopada złożyłam w Sądzie Okręgowym w Opolu prywatny pozew przeciwko panu ministrowi. Domagam się w nim przeprosin w ogólnopolskich mediach i nawiązki na cel charytatywny - powiedziała.
Do czasu nadania depeszy PAP nie uzyskała komentarza wiceministra w tej sprawie.
Protestujący zapowiadają drugą część blokady, która odbędzie się poniedziałek po południu. W ubiegłym tygodniu grupa mieszkańców gminy Dobrzeń Wielki okupowała biuro poselskie posła Jakiego w Opolu.
Zgodnie z rozporządzeniem rządu, od 1 stycznia 2017 roku miasto Opole zostanie powiększone o 12 sołectw lub ich część położonych obecnie w czterech sąsiadujących gminach. Przeciwko tej decyzji opowiedział się w rezolucji sejmik województwa opolskiego głosami rządzące regionem koalicji PO-PSL-Mniejszość Niemiecka. Projekt "dużego Opola" ma wsparcie ze strony opolskiego PiS, którego zdaniem poszerzenie granic miasta, stworzy lepsze warunki do funkcjonowania całego województwa. Chęć pomocy gminom, z których będą wyłączone sołectwa deklaruje miasto Opole, które na ten cel przeznaczyło w swoim budżecie kilkanaście milionów złotych.