Branża rolno-spożywcza stawia na fotowoltaikę
Wraz z dynamicznym rozwojem polskich przedsiębiorstw rośnie zapotrzebowanie na odnawialne źródła energii, gwarantujące niższe rachunki za prąd oraz nieszkodliwość dla środowiska. Doskonale widać to po branży rolno-spożywczej, która chętnie inwestuje w instalacje fotowoltaiczne.
Tylko w ostatnich kilku miesiącach o inwestycjach w instalacje produkujące prąd ze słońca poinformowały takie firmy jak polska sieć sklepów spożywczych Topaz (55 sklepów własnych i 65 franczyzowych) czy jeden z największych producentów pieczarek w Europie East Mushrooms.
Kolejną firmą z branży rolniczo-spożywczej, która zdecydowała się na instalację fotowoltaiczną jest Spółdzielnia Producentów Grzybów Jadalnych w Małkowie k. Skierniewic. Moduły PV o mocy 49,5 kWp pojawiły się w przedsiębiorstwie z końcem maja br., wraz z uruchomieniem nowej myjni do skrzynek na produkty spożywcze.
- Zdecydowaliśmy się na instalację fotowoltaiczną, gdyż została ona polecona przez naszego dobrego partnera, który jest z niej zadowolony - mówi Łukasz Kiwała, Dyrektor Zarządzający w Spółdzielni Producentów Grzybów Jadalnych.
Właściciele firmy liczą oczywiście na oszczędności w rachunkach za prąd i już nie wykluczają rozbudowy instalacji PV.
- Instalacja wytwarza energię na nasze własne potrzeby. Liczymy na zminimalizowanie kosztów zużycia prądu. Na razie jest za wcześnie, aby to stwierdzić, potrzeba na to około pół roku. Jeśli pojawią się oszczędności, oczywiście rozważmy instalację kolejnych modułów PV - dodaje Łukasz Kiwała.
Oprócz niższych rachunków za prąd przedsiębiorcy patrzą także na aspekt ekologii. Aktualnie wiele marek zabiega o wizerunek firmy dbającej o środowisko naturalne. Coraz częściej wymagają tego też sami klienci oraz przepisy prawa.
- Szybki rozwój polskich firm powoduje kolejne inwestycje, które wzmagają zapotrzebowanie na energię. Widząc mocno rosnące ceny za prąd wytwarzany w tradycyjny sposób, przedsiębiorcy szukają tańszej alternatywy. Rachunek jest prosty. Inwestując w prąd z paneli słonecznych znacząco oszczędzamy na rachunkach za prąd oraz chronimy środowisko. A sama inwestycja w panele powinna zwrócić się już po 5-7 latach - mówi Jakub Jadziewicz, Członek Zarządu Alians OZE.
***