Brytyjczycy i Norwegowie łączą siły. Powstaje potęga na Morzu Północnym

Equinor (dawny Statoil) i Shell łączą siły na Morzy Północnym. W przyszłym roku powstanie spółka, która będzie największą firmą wydobywczą na tym akwenie. Nowy podmiot skupi się na inwestycjach w zwiększenie wydajności platform wiertniczych i przedłużenie ich żywotności.

Equinor i Shell powołały joint-venture; w ramach nowej firmy paliwowi giganci mają wspólnie wydobywać gaz i ropę naftową z brytyjskiej części Morza Północnego - poinformował w czwartek w komunikacie norweski koncern Equinor.

Powstaje największa firma wydobywcza na Morzu Północnym

Zgodnie z komunikatem, z połączenia brytyjskiego oddziału Equinora i części koncernu Shell odpowiadającej za wydobycie gazu i ropy na szelfie zarządzanym przez Londyn ma powstać największa firma wydobywcza na Morzu Północnym. Norwegowie i Brytyjczycy w nowej spółce będą mieli po 50 proc. udziałów.

W publikacji wskazano, że przedsiębiorstwo ma skupić się na inwestycjach w istniejące złoża i aktywne platformy wydobywcze. Celem jest przedłużenie ich żywotności i wydajności. Do nowego podmiotu trafią również prawa do wydobycia gazu i ropy na 12 polach na Morzu Północnym oraz koncesje poszukiwawcze na brytyjskiej części szelfu. Po połączeniu dzienne wydobycie należących do nowej firmy instalacji ma sięgnąć co najmniej 140 tys. m. sześc. tzw. ekwiwalentu ropy naftowej.

Reklama

Brytyjczycy nie wątpią, że gaz wciąż będzie odgrywał znaczącą rolę w systemie energetycznym

"Spodziewamy się, że ropa i gaz wydobywane lokalnie będą odgrywać znaczącą rolę w przyszłości brytyjskiego systemu energetycznego" - powiedział, cytowany w informacji, Zoë Yujnovich, dyrektor ds. integracji gazu i wydobycia w koncernie Shell.

Umowa o joint-venture między Shell a Equinor wejdzie w życie 1 stycznia 2025 roku, a udziałowcy planują uzyskać wszystkie konieczne zgody i zezwolenia do końca przyszłego roku. Do tego czasu określona zostanie nazwa, pod którą nowo powstałe przedsiębiorstwo będzie działać.

Shell i Equinor (dawny Statoil) - potęgi w branży petrochemicznej

Shell to czwarta co do wielkości firma z branży petrochemicznej na świecie. W 2023 r. jej obroty przekroczyły 386 mld dolarów. Działa w 70 krajach, a jej globalna sieć sprzedaży detalicznej liczy ponad 47 tys. stacji benzynowych.

Equinor do 2019 roku był znany pod nazwą Statoil. Należący w większości do państwa norweskiego koncern dostarcza ponad 2 mld ton ekwiwalentu ropy naftowej dziennie. Jego roczne obroty przekroczyły w 2023 roku 107 mld dolarów.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Shell | morze północne | ropa naftowa | gaz | wydobycie ropy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »