Bush: gospodarka spowolniła
Prezydent George W. Bush oświadczył we wtorek na konferencji prasowej, że gospodarka Stanów Zjednoczonych "bardzo spowolniła".
Jednocześnie odmówił odpowiedzi na pytanie, czy kraj już pogrążył się w recesji.
-Ekonomiści mogą debatować nad terminologią. Czasy są trudne - oznajmił Bush.
Oczekuje, że spowolnienie gospodarki znajdzie odbicie w danych o PKB za pierwszy trymestr tego roku, które zostaną opublikowane w środę. Analitycy spodziewają się wzrostu PKB na poziomie 0,5 proc. w skali roku.
-Wielu Amerykanów w naszym kraju odczuwa zrozumiały niepokój. Patrzą oni w stronę swoich przywódców w Kongresie i oczekują działania. Niestety, w przypadku wielu z tych problemów mogą liczyć jedynie na działanie na zwłokę - mówił Bush.
Zapewnił, że jest otwarty na wszelkie propozycje zmierzające do zahamowania cen energii, w tym popierane przez ubiegających się o prezydenturę Johna McCaina i Hillary Clinton zawieszenie na okres letni podatków na benzynę i paliwo dieslowskie.
Bush zaznaczył jednak, że sam opowiada się za długoterminowymi rozwiązaniami, jak budowa w USA nowych rafinerii i wspieranie nowych linii produkcyjnych.