Cenna pamiątka po Michaelu Jacksonie pójdzie pod młotek. Licytacja we wrześniu
Na aukcji pamiątek muzycznych w Paryżu zostanie wylicytowana czarna fedora - słynny kapelusz z prostym rondem noszony przez króla popu, Michaela Jacksona, tuż przed tym, jak po raz pierwszy olśnił świat swoim tańcem nazwanym potem moonwalk (ang. księżycowy chód). Licytacja odbędzie się we wrześniu.
W maju 1983 roku podczas telewizyjnego koncertu Motown Michael Jackson nagle wspiął się na palce i z niezwykłą lekkością zaczął ślizgać się do tyłu, podczas gdy można było odnieść wrażenie, że porusza się do przodu. Gest trwał niespełna dwie i pół sekundy i stał się znakiem rozpoznawczym artysty.
"Billie Jean" - piosenka, którą wtedy zaśpiewał - jeszcze tego samego dnia stała się hitem, nietypowy taniec nazwano moonwalk, a sam Jackson został okrzyknięty gwiazdą pop.
Tańcowi, który rozsławił piosenkarza na całym świecie, towarzyszyło zdjęcie z głowy czarnej fedory - kapelusza o płaskim rondzie z charakterystyczną, wklęsłą fałdą na górze. Jego nazwa pochodzi od imienia głównej bohaterki sztuki z 1882 roku francuskiego dramaturga, Victoriena Sardou. Ten właśnie to nakrycie głowi trafi na wrześniowa aukcję w Paryżu. Będzie główną atrakcją licytacji. Jego wartość oszacowano na 60 000 - 100 000 euro.
Wtedy też pod młotek trafią inne pamiątki muzyczne. Na przykład gitara należąca do legendarnego bluesmana, T-Bone'a Walkera. Organizatorzy liczą, że instrument osiągnąć cenę 150 tysięcy euro. Na uczestników licytacji czekać też będzie garnitur noszony przez Martina Gore'a z Depeche Mode oraz jedna ze złotych płyt Madonny. Pełna lista około 200 przedmiotów zostanie opublikowana na początku lipca.
Organizatorem aukcji są paryska galeria Artpeges i tamtejszy dom aukcyjny Lemon Auction. Przed rokiem obie instytucje odniosły sukces sprzedażą za 385 500 euro gitary, którą brytyjski muzyk, Liam Gallagher, roztrzaskał w dniu rozpadu zespołu Oasis. Tegoroczna aukcja odbędzie się 26 września w paryskim Hotelu Drouot.
EW, AFP