Ceny prądu będą zamrożone. Senat chce niższych stawek

Ceny prądu w 2023 roku będą zamrożone - zdecydował w czwartek Senat. Stałe stawki otrzymają małe i średnie firmy, samorządy i podmioty wrażliwe oraz gospodarstwa domowe. Podczas środowych obrad senatorowie zgłosili do projektu ustawy poprawki; teraz druk trafi do Sejmu.

  • W czwartek Senat przyjął ustawę o maksymalnych cenach energii dla przedsiębiorstw, samorządów, podmiotów wrażliwych i gospodarstw domowych.
  • Zgodnie z poprawką przegłosowaną przez senatorów przedsiębiorcy i samorządowcy mają w przyszłym roku płacić za prąd nie więcej niż 600 za MWh, zaś gospodarstwa domowe 450 zł za MWh zużyte ponad limity określone w odrębnej ustawie; kwoty te musi jeszcze zaakceptować Sejm.
  • Tekst ustawy przegłosowanej przez Senat zakładał wcześniej ceny odpowiednio 785 zł dla firm i 693 zł dla gospodarstw domowych. 

Reklama

Oprócz przyjętej ustawy dotyczącej maksymalnej ceny węgla dystrybuowanego przez gminy senatorowie przegłosowali ustawę o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku. Podczas posiedzenia w środę senatorowie zgłosili liczne poprawki do projektów, które trafią pod głosowanie w Sejmie.

Cena energii będzie zamrożona

Ustawa o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku zakłada zamrożenie cen prądu. Senat chce, aby małe i średnie firmy oraz samorządy i podmioty wrażliwe płaciły w przyszłym roku maksymalnie 600 zł zamiast 785 zł za MWh. Z kolei kwota ta dla gospodarstw domowych ma wynosić 450 zamiast pierwotnie zakładanych 693 zł za MWh wykorzystaną ponad limit zużycia 2000 kWh rocznie. O tym, czy tak się stanie, zdecyduje Sejm.

Podczas środowego posiedzenia Senat zgłosił liczne poprawki do projektu ustawy. Zakładają one m.in. zamrożenie cen prądu dla działkowiczów, prywatnej opieki medycznej czy mniejszych lotnisk. Jedną z istotnych zmian, o której zdecydowali senatorowie jest zawarcie w podanych kwotach podatku VAT i akcyzy, co jest istotną kwestią zwłaszcza dla samorządowców. Finalnie zdecyduje o tym Sejm.

Projekt ustawy przewiduje, że maksymalna cena energii będzie odnosiła się do okresu od 1 grudnia 2022 roku do końca przyszłego roku. Sprzedawcy energii mają otrzymać w związku z tym stosowne rekompensaty z budżetu państwa.

Trzy limity zużycia dla gospodarstw domowych

Zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych to kolejne już rozwiązanie skierowane do tej grupy odbiorców energii elektrycznej. Wcześniej parlamentarzyści zdecydowali, że w 2023 roku ceny prądu będą zamrożone na poziomie z tego roku do limitu zużycia:

  • 2 MWh rocznie dla gospodarstwa domowego,
  • 2,6 MWh dla gospodarstw domowych z osobami z niepełnosprawnością, 
  • 3 MWh w przypadku rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników.

Wykorzystanie energii ponad ten limit będzie oznaczało, że gospodarstwa zapłacą za nią zgodnie z ustawą, nad którą dziś pochylił się Senat.

Nowe prawo przewiduje również gratyfikację za oszczędzanie energii - jeśli między 1 października br. a 31 grudnia 2023 r. odbiorca zmniejszy swoje zużycie o co najmniej 10 proc. w porównaniu z okresem 1 października 2021 - 31 grudnia 2022, w 2024 r. sprzedawca ma mu zaoferować upust w wysokości 10 proc. kosztów energii elektrycznej z okresu październik 2022-grudzień 2023.

Ustawa o zamrożeniu cen prądu trafi teraz do Sejmu. 

PB

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ceny energii | ceny za prąd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »