Ceny węgla w najwyższych poziomach

Ceny polskiego węgla kamiennego dla energetyki w styczniu br. wzrosły o 14,7 proc. wobec grudnia, zaś wzrost cen surowca dla ciepłownictwa wyniósł 2 proc. - podała we wtorek Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP). Ceny węgla w Europie mocno rosną, do najwyższych poziomów od pięciu miesięcy, z powodu sankcji na Rosję - poinformowała agencja Bloomberg.

Ceny węgla energetycznego i dla rynku ciepła wzrosły w styczniu - ARP

W pierwszym miesiącu 2022 r. krajowy węgiel dla energetyki był o 13,5 proc. droższy niż w styczniu 2021 roku, zaś węgiel dla ciepłownictwa - droższy o 18,3 proc.

Na rynkach międzynarodowych tegoroczny styczeń był miesiącem wzrostu cen węgla energetycznego, które w zachodnioeuropejskich portach ARA (Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia) wzrosły w odniesieniu do grudnia o 27,4 proc., przy spadku miesiąc wcześniej o 9,4 proc. - styczniowe ceny były o 158,3 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu, monitorujący rynek węgla kamiennego i sytuację w polskim górnictwie, podał we wtorek wartości, jakie osiągnęły w styczniu br. indeksy obrazujące sytuację na krajowym rynku węgla energetycznego.

Reklama

Indeks PSCMI1 (z ang. Polish Steam Coal Market Index) wyraża ceny węgla dla tzw. energetyki zawodowej i przemysłowej (do produkcji energii elektrycznej), natomiast indeks PSCMI2 - dla ciepłowni przemysłowych i komunalnych (do wytwarzania ciepła).

W styczniu br. średniomiesięczna wartość indeksu cen węgla dla energetyki (PSCMI1) wyniosła 290,64 zł za tonę, wobec 253,47 zł za tonę w grudniu ub. roku i 237,41 zł za tonę w listopadzie. W przeliczeniu na uzyskiwaną z węgla energię, w styczniu było to 13,52 zł za gigadżul energii, wobec 11,68 zł za gigadżul miesiąc wcześniej.

Indeks cen węgla dla ciepłownictwa (PSCMI2) osiągnął w styczniu 2022 r. wartość 356,96 zł za tonę, wobec 349,90 zł za tonę w grudniu ub. roku oraz 342,95 zł za tonę w listopadzie. W przeliczeniu na uzyskiwaną z węgla energię, w styczniu było to 14,71 zł za gigadżul energii wobec 14,36 zł miesiąc wcześniej.

Krajowe ceny węgla, będące w większości następstwem bezpośrednich umów producentów z odbiorcami, nie odzwierciedlają cen obserwowanych w ostatnich miesiącach na międzynarodowych rynkach. W przeliczeniu na warunki portów ARA, wartość polskich indeksów cenowych wyniosła w styczniu br. 84,39 USD za tonę węgla dla energetyki oraz 91,83 USD za tonę węgla dla ciepłownictwa, poniżej rynkowych cen w portach ARA.

W całym minionym roku indeks cen węgla dla energetyki (PSCMI1) osiągnął wartość 248,57 zł za tonę (11,42 zł za gigadżul energii) - to prawie 6,4 proc. mniej niż w roku 2020 i 4,9 proc. mniej niż dwa lata wcześniej. Średnioroczna wartość indeksu cen dla ciepłownictwa (PSCMI2) wyniosła natomiast w 2021 r. 299,76 zł za tonę (12,38 zł za gigadżul) - 5,3 proc. mniej niż w roku 2020 i 3,2 proc. mniej niż w roku 2019.

Polskie Indeksy Rynku Węgla Energetycznego to grupa wskaźników cen wzorcowego węgla energetycznego, produkowanego przez krajowych producentów i sprzedawanego na krajowym rynku energetycznym oraz krajowym rynku ciepła. Agencja oblicza je wspólnie z Towarową Giełdą Energii.

Indeksy bazują na danych miesięcznych ex-post i wyrażają cenę zbytu węgla kamiennego w jakości dostosowanej do potrzeb odbiorców. Wyrażona w indeksach wartość to cena węgla netto "na wagonie" w punkcie załadunku - bez uwzględnienia akcyzy, kosztów ubezpieczenia i dostawy.

We wtorek ARP podała również dane dotyczące wielkości wydobycia i sprzedaży węgla kamiennego w styczniu br., kiedy kopalnie wydobyły ok. 4,4 mln ton węgla (podobnie jak w styczniu 2021 r.), a wielkość sprzedaży sięgnęła ok. 4,7 mln ton (rok wcześniej ponad 4,3 mln ton).

W końcu stycznia br. stan zapasów węgla na zwałach wynosił ok. 1,8 mln ton, wobec ponad 2,2 mln ton miesiąc wcześniej oraz 6,2 mln na koniec stycznia 2021 roku. Obecny poziom zapasów węgla kamiennego przy kopalniach jest najniższy od wiosny 2018 roku.

Na koniec stycznia br. - jak podała we wtorek ARP - kopalnie zatrudniały 77,4 tys. osób, wobec ok. 77,5 tys. miesiąc

Apel o odejście od rosyjskiego węgla!

W żywotnym interesie Polski jest postawienie na efektywność energetyczną domów, przemysłu i innych branż - argumentuje Polski Alarm Smogowy i podpisuje apel do polskiego rządu o zaprzestanie importu węgla, gazu i ropy z Rosji.

 W czwartek, 24 lutego, nad ranem Federacja Rosyjska dokonała zbrojnego ataku na terytorium Ukrainy. Jest to sytuacja bez precedensu w powojennej historii Europy, która wymaga od nas jednoznacznych i odważnych działań politycznych i gospodarczych.

Dlatego apelujemy do polskich władz o zaprzestanie, tak szybko, jak to tylko możliwe i bezpieczne, importu surowców energetycznych: węgla, gazu i ropy naftowej z Rosji. Tylko w 2020 roku Polska zaimportowała ponad 16,5 mln ton rosyjskiej ropy naftowej, niemal 10 mld m3 gazu ziemnego oraz prawie 9,5 mln ton węgla. W ostatnich latach, Polska kupiła od Rosji ropę i węgiel za ponad 730 mld złotych, natomiast wartość kontraktu gazowego na dostawy tego surowca do Polski nie jest jawna. Pieniądze te pośrednio lub bezpośrednio wspierają reżim Władimira Putina.

Agresja na Ukrainę to sygnał, że polska gospodarka musi stanowczo przyspieszyć proces dekarbonizacji. Dalsze trwanie przy paliwach kopalnych oznacza de facto brak suwerenności energetycznej naszego kraju. Konieczna jest pilna budowa własnych, niezależnych i odnawialnych źródeł energii. Priorytetem powinna też stać się modernizacja przestarzałych sieci energetycznych. Pilnie trzeba zapewnić alternatywne, zrównoważone źródła ciepła dla mieszkańców i zwiększyć skalę inwestycji w efektywność energetyczną oraz własne źródła energii w przedsiębiorstwach i przemyśle. Priorytetem muszą być zmiany w transporcie, który nie może dłużej opierać się na silnikach spalinowych. Elektryfikacja transportu publicznego i towarowego to niezbędne minimum, od którego musimy zacząć. 

W obliczu ataku na Ukrainę, te działania nie mogą być rozłożone na wiele lat do przodu, jak zakładano, ale muszą rozpocząć się w nadchodzących dniach, tygodniach i miesiącach. Potrzebne będą ogromne środki i wiele inwestycji. Nie uda się to bez wsparcia Unii Europejskiej. Polska musi więc zakończyć konflikty z UE i przeznaczyć pieniądze z unijnego Funduszu Odbudowy na transformację energetyki i transportu. To w tej chwili obowiązek rządu wobec Polek i Polaków, imperatyw moralny i prawdziwe wsparcie, jakiego potrzebuje Ukraina. Nie ma naszej zgody na dalsze wspieranie rosyjskich koncernów paliwowych. Musimy budować gospodarkę opartą na solidarności europejskiej i alternatywnej energetyce. Dlatego apelujemy do rządu o podjęcie wszystkich możliwych działań w celu zaprzestania importu węgla, gazu i ropy z Federacji Rosyjskiej.

Polski Alarm Smogowy

JSW

25,4000 0,2500 0,99% akt.: 21.11.2024, 17:51
  • Otwarcie 25,1600
  • Max 25,4600
  • Min 24,5000
  • Kurs odniesienia 25,1500
  • Suma wolumenu 191 984
  • Suma obrotów 4 798 879,3700
  • Widełki dolne 22,6500
  • Widełki górne 27,6700
Zobacz również: BOGDANKA COALENERG ENEA
PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »