Chcą nadal doić Polaków

Zlikwidowanie abonamentu zagrozi istnieniu Polskiego Radia, szczególnie rozgłośni regionalnych, a publiczną telewizję zepchnie do roli stacji komercyjnej - ocenia Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w liście do premiera.

"Silne media publiczne są niezbywalną częścią każdej demokracji i w ich obronie występujemy" - napisano w liście SDP. Wskazano w nim, że "dorobek" organizowanych przez SDP z udziałem wybitnych medioznawców i ludzi kultury debat - na temat odpolitycznienia mediów publicznych, spełniania przez nie misji budowy społeczeństwa obywatelskiego i funkcji mecenasa kultury narodowej - potwierdza stanowisko twórców, którzy w ostatnich dniach zaapelowali do premiera o utrzymanie abonamentu radiowo- telewizyjnego. W odpowiedzi na ich list premier Donald Tusk przekonywał w czwartek, że w nowym systemie finansowania mediów publicznych znajdą się środki dla twórców, którzy oferują dzieła warte wspierania. -Mogę uspokoić, że ci wszyscy, którzy oferują warte wspierania dzieła kultury, w tym nowym systemie także znajdą środki. Jeśli likwidujemy abonament, to dlatego, że jesteśmy przekonani, że abonament nie okazał się w najmniejszym stopniu gwarancją wysokiego poziomu rzetelności, neutralności (...) a stał się wyłącznie bardzo uciążliwą daniną - powiedział.

Reklama

Szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski pytany w czwartek, czy apel może zmienić stanowisko jego partii, odparł: "Abonament radiowo-telewizyjny niebawem zostanie zlikwidowany dla rencistów i emerytów, a od 1 stycznia 2009 r., mam nadzieję, zostanie całkowicie zniesiony". List ws. utrzymania abonamentu podpisali m.in. Andrzej Wajda, Krzysztof Penderecki, Krzysztof Zanussi, Maja Komorowska, Krzysztof Krauze, Agnieszka Holland, Juliusz Machulski, Jerzy Hoffman, Krystyna Janda, Janusz Głowacki, Daniel Olbrychski, Filip Bajon, Izabela Cywińska, Feliks Falk, Zygmunt Krauze, Magda Umer, Przemysław Gintrowski, Allan Starski i Krzysztof Kolberger. Sygnatariuszami listu są także Jacek Bromski - prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich, Jerzy Kornowicz - prezes Związku Kompozytorów Polskich, Janusz Krasiński - prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Krzysztof Kumor - prezes Związku Artystów Scen Polskich, Edward Pałłasz - prezes Stowarzyszenia Autorów ZAIKS, Maciej Strzembosz - prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych, Krzysztof Knittel - prezes Polskiej Rady Muzycznej Antoni Wicherek - prezes Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków, Krzysztof Sadowski - prezes Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego.

Twórcy napisali w liście, że -ich obywatelskim obowiązkiem jest zaprotestować przeciwko planom osłabienia mediów publicznych oraz ich uzależnienia od administracji rządowej. Są instytucje, które nie łatwo zreformować ale bardzo łatwo zniszczyć. Publiczne radio i telewizja należą do tej kategorii - podkreślono. -Abonament jest najuczciwszym sposobem finansowania mediów publicznych. Jeśli rząd chce ulżyć obywatelom i finansować media publiczne z budżetu Państwa, może pozwolić odpisywać abonament od podatków, zamiast uzależniać publiczne radio i telewizję od rządowej administracji - czytamy w piśmie. Autorzy listu zaznaczają, że są też "zdecydowanie przeciwni prywatyzacji mediów publicznych". -Kulturowa tożsamość narodu, edukacja i ochrona czystości języka to nie są zadania dla wolnego rynku - napisali.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: abonament | Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich | chciał | dojenie | radio
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »