Chcemy pakietu gwarancji pracowniczych

Związkowcy z mazowieckiej Solidarności domagają się od ministra skarbu popisania pakietu gwarancji pracowniczych jeszcze przed sprywatyzowaniem siedmiu mazowieckich PKS-ów. Ich zdaniem firmy, z którymi negocjuje MSP, "budzą poważne obawy".

Związkowcy z mazowieckiej Solidarności domagają się od ministra skarbu popisania pakietu gwarancji pracowniczych jeszcze przed sprywatyzowaniem siedmiu mazowieckich PKS-ów. Ich zdaniem firmy, z którymi negocjuje MSP, "budzą poważne obawy".

Chodzi o prywatyzację Państwowych Przedsiębiorstw Komunikacji Samochodowej z Mławy, Płocka, Ciechanowa, Gostynina, Ostrołęki, Przasnysza i Mińska Mazowieckiego. Jak poinformowali na wtorkowej konferencji związkowcy, resort skarbu ogłosił rozpoczęcie przyjmowania ofert od potencjalnych inwestorów w grudniu. Do drugiego etapu negocjacji przeszły dwie spółki.

Przewodniczący mazowieckiej Solidarności Andrzej Kropiwnicki wyjaśnił, że związkowcy domagają się od szefa resortu skarbu Aleksandra Grada, by zapewnił im podpisanie pakietu gwarancji pracowniczych jeszcze przed sprywatyzowaniem siedmiu PKS-ów. "Pracownicy boją się o swoje jutro, a nie ma w polskim prawie zakazu podpisania takiego pakietu przed sprzedażą zakładu" - powiedział. Związkowcy chcą gwarancji zatrudnienia i płac oraz osłon socjalnych.

Reklama

Związkowcy uważają, że spółki, które przeszły do drugiego etapu negocjacji w sprawie kupna mazowieckich PKS-ów, nie spełniają wymogów stawianych przez resort skarbu. Jak wyjaśnił wiceprzewodniczący mazowieckiej Solidarności Waldemar Dubiński, jedna z nich została zarejestrowana w KRS kilka miesięcy temu, więc nie prowadzi na polskim rynku wieloletniej działalności przewozowej. Druga natomiast jest w konflikcie zbiorowym z pracownikami.

Zdaniem związkowców, najlepszym rozwiązaniem dla PKS-ów byłoby ich skomunalizowanie i przekazanie samorządowi województwa. Dubiński przyznał jednak, że marszałek Mazowsza nie był zainteresowany taką propozycją.

Wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski powiedział we wtorek PAP, że resort jest za komunalizacją PKS-ów, czyli przekazywaniem spółek na rzecz samorządów. "Komunalizacja mazowieckich PKS-ów była i jest możliwa. Ministerstwo skarbu musi jednak zakończyć rozpoczęte procesy prywatyzacji i w zależności od ich wyników będzie mogło przeprowadzić komunalizację PKS-ów" - wyjaśnił wiceszef resortu skarbu.

Związkowcy zapowiedzieli, że swoje postulaty powtórzą podczas planowanej na czwartek rano pikiety przed gmachem resortu skarbu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: związkowcy | pracownicy | chciał | resort | skarbu | PKS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »