Chiny boją się o dolara i rezerwy
Wang nie rozwinął tego tematu. Agencja Associated Press wskazuje, że Chiny są właścicielem znacznej części amerykańskiego długu publicznego i bardzo niepokoi je słaby dolar i perturbacje na rynkach finansowych.
"Mamy nadzieję, że strona amerykańska podejmie niezbędne działania w celu ustabilizowania gospodarki i rynków finansowych, jak również ochrony chińskich aktywów i inwestycji w Stanach Zjednoczonych" - powiedział wicepremier Wang Qishan amerykańskiemu ministrowi finansów Henry'emu Paulsonowi i innym osobistościom amerykańskim, uczestniczącym w Pekinie w dwustronnym Strategicznym Dialogu Gospodarczym.
Wang nie rozwinął tego tematu. Agencja Associated Press wskazuje, że Chiny są właścicielem znacznej części amerykańskiego długu publicznego i bardzo niepokoi je słaby dolar i perturbacje na rynkach finansowych.
Strona amerykańska nalegała na kontynuowanie przez Chiny reformy polityki walutowej, a konkretnie - zgodę na wzrost kursu juana wobec dolara. Informacje te przekazały dziennikarzom osobistości amerykańskie, zastrzegając sobie anonimowość.
Prezes chińskiego banku centralnego Zhou Xiaochuan wskazywał, że nadmierna konsumpcja i nadmierne zadłużenie, to główne przyczyny obecnego kryzysu w USA. Wzywał Stany Zjednoczone do redukcji deficytu budżetowego i handlowego.
Amerykańsko-chiński Strategiczny Dialog Gospodarczy odbywa się dwa razy do roku; zainicjowano go w 2006 roku.