Chiny. Kara śmierci za przyjęcie łapówek

Były, wysoki rangą funkcjonariusz Komunistycznej Partii Chin został skazany na karę śmierci za przyjęcie łapówek. Korupcja związana była z działalnością przedsiębiorstwa produkującego słynną chińską wódkę maotai.

Sąd w Chinach skazał w poniedziałek byłego zastępcę sekretarza Komunistycznej Partii Chin (KPCh) w prowincji Kuejczou, Wang Fuyu, na karę śmierci w zawieszeniu za przyjęcie łapówek opiewających na 450 mln juanów (70,7 mln dolarów) - podały chińskie media.

Wyrok ogłoszono dzień po emisji filmu dokumentalnego na temat korupcji Wanga w państwowej chińskiej telewizji CCTV, w którym pokazano między innymi, jak przyznaje się do winy - zauważa hongkoński dziennik "South China Morning Post".

Kara śmierci została zawieszona na dwa lata, co w praktyce oznacza, że po tym czasie zostanie zmieniona na dożywotnie więzienie. 69-letni Wang został również ukarany grzywną w wysokości miliona juanów, a cały jego majątek zostanie skonfiskowany.

Reklama

Według komunikatu sądu w Tiencinie Wang zgodził się z wyrokiem i nie zamierza się odwoływać. W listopadzie były urzędnik przyznał się do przyjęcia 450 mln juanów łapówek.

W filmie dokumentalnym CCTV przedstawiono okoliczności, w jakich Wang przyjmował łapówki, gdy w 2014 roku kierował wpływowym organem doradczym KPCh w Kuejczou. Jego korupcyjne działania miały dotyczyć między innymi przedsiębiorstwa Kueichow Moutai, które produkuje słynną chińską wódkę maotai.

Zobacz także:

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »