Co pracownicy dostają na święta i czy na pewno to czego chcą najbardziej?

•  Paczki lub premie świąteczne oferuje 6 na 10 firm
• Świąteczne benefity oferuje pracownikom 56 proc. polskich firm
• Na paczki lub premie decyduje się 59 proc. pracodawców
• Prywatną opiekę medyczną oferuje pracownikom 51 proc. firm
• Na firmowe spotkania świąteczne liczyć może 48 proc. pracowników. 

Najbardziej popularne benefity to paczki lub premie - na taki gest decyduje się 59 proc. pracodawców. Na drugim miejscu - jako dodatek do wynagrodzenia - jest prywatna opieka medyczna (51 proc.), a podium domykają imprezy integracyjne (48 proc.), w tym firmowe spotkania wigilijne. W przypadku paczek na Boże Narodzenie najczęściej można się ich spodziewać w średnich firmach, ale już imprezy integracyjne są domeną dużych przedsiębiorstw - oferuje je 52 proc. największych firm, w porównaniu do 46 proc. małych i 42 proc. średnich.

- Prezenty od pracodawców z okazji świąt, czy to w postaci wspólnego spotkania, premii czy paczek, spełniają kilka celów. Wyrażają wdzięczność za pracę i zaangażowanie, stanowią podsumowanie roku, ale też wzmacniają pozytywne relacje w zespole i budują lojalność. Z punktu widzenia pracownika, zwłaszcza w obliczu wciąż wysokiej inflacji, najmilej widziana jest premia, ale pracodawcy mają różne pomysły na dodatki. Te popularne to m.in. kosze prezentowe, bony podarunkowe do popularnych sklepów czy nawet prezenty w postaci rocznych subskrypcji lub członkostwa w klubach sportowych - mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert rynku pracy.

Wśród innych popularnych benefitów pracowniczych znajdują się bony towarowe, karty przedpłacone lub rabaty (47 proc.), szkolenia, kursy zawodowe (46 proc.) oraz karty sportowe (43 proc.). Szkolenia językowe oferuje 27 proc. firm, a najmniej rozpowszechnione są programy emerytalne, które dotyczą 22 proc. przedsiębiorstw.

Potwierdzają to pracownicy - pytani o to, jakie benefity pozapłacowe otrzymują najczęściej, wskazują: imprezy integracyjne (52 proc.) oraz paczki świąteczne (45 proc.). Ciekawe jest trzecie miejsce, bo według pracowników to szkolenia i kursy zawodowe (45 proc.), które pracodawcy wskazywali rzadko. Prywatna opieka medyczna to przywilej 41 proc. pracowników, a karta sportowa znajduje się w kieszeni 40 proc. zatrudnionych.

Planujesz świąteczne podarki dla pracowników? Dobrze się zastanów. Prawdopodobnie oni... wcale nie chcą prezentów, a przynajmniej 88% z nich. Z danych Gi Group Holding wynika, że tylko 4% pracowników czeka na firmowy upominek. Reszta woli kartę prezentową albo dzień wolny od pracy. Czego naprawdę oczekują polscy pracownicy?

Pracodawcy mają się jednak nad czym zastanawiać, bo z innego badania - tym razem na zlecenie Gi Group Holding - wynika, że postawieni wobec dylematu: prezent czy premia, pracownicy zdecydowanie (88 proc.) wybierają to drugie rozwiązanie.

- Premia pieniężna daje pracownikom wolność wyboru w zakresie tego, jak chcą wykorzystać otrzymane środki. Ponadto święta to czas, kiedy wiele osób ponosi duże wydatki, a dodatkowa gotówka może pomóc w pokryciu tych kosztów. To ważne szczególnie w okresie ekonomicznej niepewności, nie tylko dla osób o ograniczonych dochodach, ale także dla specjalistów czy managerów - mówi Małgorzata Parzych ekspert ds. Administracji Personalnej i Legalizacji Zatrudnienia Cudzoziemców w Grafton Recruitment.

Jak podkreśla ekspertka vouchery czy prezenty mogą być równie wartościowe a nawet droższe, jednak nie są postrzegane tak samo.

- Firmy lubią skupiać się na prezentach w formie fizycznej, ponieważ w wielu przypadkach mogą potraktować je jako koszty uzyskania przychodu, więc zmniejszają ich obowiązki podatkowe. W przypadku świadczenia pieniężnego i zatrudnienia na umowę o pracę trzeba brać również pod uwagę konieczność opłacenia większego ZUS-u - dodaje Małgorzata Parzych.

Gi Group Holding zapytało specjalistów również o to, jaki rodzaj fizycznego prezentu jest dla nich najbardziej atrakcyjny. Kartę upominkową wskazało 47 proc. respondentów, dodatkowy dzień wolny od pracy - 37 proc., a 12 proc. uczestników wybrało bilet na wydarzenie kulturalne. Upominek firmowy wskazało tylko 4 proc. osób.

Wojciech Szeląg