Co się zmienia w Biedronce? Nowy regulamin może rozzłościć klientów

Biedronka wprowadza wiele zmian w regulaminie zwrotów i reklamacji, które będą obowiązywać od 13 marca. Najważniejsza z nich dotyczy wydłużenia czasu na zwrot produktu z 14 do 30 dni od daty zakupu. W tym aspekcie pojawi się jednak także zapis, który może nie spodobać się klientom. Środki za zwrócone towary nie będą już wypłacane w gotówce, a trafią na karty podarunkowe.

Od 13 marca produkty kupione w Biedronce można będzie zwrócić jedynie w sklepie, w którym dokonano zakupu. Dotychczas można było dokonać zwrotu w dowolnym sklepie sieci na terenie kraju, z wyjątkiem sklepów franczyzowych. Ponadto, jeśli klient dokona zwrotu, otrzyma voucher płatniczy na kwotę równą wartości zwracanego towaru, a nie gotówkę. Klienci nie będą więc mieli możliwości swobodnego wykorzystania środków ze zwrotu, a będą musieli je wydać w Biedronce.

Reklama

Nie wszystko jest promocją

Dodatkowo, jeśli klient otrzymał vouchery promocyjne, to będzie mógł dokonać zwrotu towaru pełnowartościowego tylko wtedy, gdy nie wykorzystał tych voucherów. Po dokonaniu zwrotu vouchery promocyjne zostaną zdezaktywowane.

Oprócz tego, jak czytamy w nowym regulaminie: "Uczestnictwo w niektórych akcjach marketingowych (w tym również wyprzedażach) organizowanych w sieci sklepów Biedronka może skutkować brakiem możliwości zwrotu Towaru pełnowartościowego."

Nie wszystko da się zwrócić

Wreszcie, dość długa zrobiła się lista produktów, których nie można będzie zwrócić. Oto ona:

  • Wszystkie spożywcze (w tym dziecięce i suplementy diety);
  • Kwiaty (doniczkowe, cięte, krzewy i drzewka);
  • Alkohol i papierosy
  • Środki higieny osobistej (papier toaletowy, podpaski, pieluchy itp.);
  • Tablety, telefony komórkowe, komputery, pendrive, karty pamięci, kamery, aparaty, nawigacje GPS, konsole do gier, urządzenia z możliwością zapisu danych;
  • Kosmetyki, chemia gospodarcza;
  • Książki oraz czasopisma;
  • Doładowania telefonów komórkowych;
  • Gry komputerowe, oprogramowanie komputerowe i płyty;
  • Bielizna, skarpetki, rajstopy, stroje kąpielowe, piżamy;
  • Środki farmaceutyczne.

Dobra wola sklepu

Warto jednak pamiętać, że czym innym jest tzw. reklamacja towaru wadliwego, a czym innym zwrot. Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta, sprzedawca nie ma obowiązku przyjmowania zwrotu towaru, jeżeli ten został zakupiony w sklepie stacjonarnym, tylko dlatego, że klient się rozmyślił. Niektórzy sprzedawcy umożliwiają zwrot towaru w określonym terminie i pod określonymi warunkami – jednak wynika to z ich polityki sprzedaży (czyli w zasadzie z dobrej woli), a nie z obowiązków prawnych.

Nieco inaczej wygląda to w przypadku, gdy towar został sprzedany poza lokalem przedsiębiorstwa, na przykład na pokazie. Wtedy konsument może w terminie 14 dni odstąpić od umowy sprzedaży bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów. Również jeżeli towar został sprzedany przez internet, klient może w ciągu 14 dni zwrócić towar i żądać zwrotu zapłaconej ceny bez podawania przyczyny. Towar może zostać odpakowany i wstępnie sprawdzony, ale nie może być używany.

opracował km

INTERIA.PL/Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Biedronka | zwroty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »