Covid-19. Jakie decyzje ocaliły tysiące ludzi?

Wprowadzenie "paszportów covidowych" podniosło w krajach Europy skłonność do szczepień, a przez to ograniczyło straty PKB - policzyli naukowcy z kilku francuskich uniwersytetów, OECD i Instytutu Bruegel. Gdyby nie certyfikaty, francuski PKB byłby w 2021 roku o 6 mld euro mniejszy - napisali w artykule opublikowanym przez brukselski ośrodek badawczy.

Nie tylko w Europie. Niedawno amerykański globalny bank Citigroup ogłosił, że zwolni wszystkich niezaszczepionych pracowników. Wiele krajów Azji, w tym Chiny, stosuje politykę "zero covid", co oznacza natychmiastowe zamknięcie np. zakładu pracy, w którym stwierdzono zakażenie. W Polsce nie ma obowiązku legitymowania się paszportem covidowym praktycznie nigdzie. 

Paszporty zyskały sens, kiedy szczepionki okazały się dostępne dla większości populacji. Na początku pandemii większość krajów dążyła do spowolnienia rozprzestrzeniania się wirusa wprowadzając lockdowny - zamykając miejsca publiczne, restauracje, zakłady usługowe, nakazując ograniczanie kontaktów społecznych czy wprowadzając ograniczenia w podróżowaniu. To spowodowało silne załamanie światowej gospodarki podczas "pierwszej" fali na wiosnę 2020 roku.

Reklama

Spowolnienie rozprzestrzeniania się pandemii miało też na celu ochronę systemów opieki zdrowotnej i zyskanie czasu, zanim szczepionki lub lekarstwa będą dostępne. Kiedy szczepionki już wyprodukowano, można było uczyć się żyć z wirusem. Ale pod warunkiem "wyszczepienia" odpowiedniego odsetka populacji i uzyskania tzw. odporności stadnej. Dodajmy, że w przypadku Covid-19 tak naprawdę nie wiadomo jaki jest ten próg, a wiadomo natomiast, że kolejne bardziej zaraźliwe warianty go tylko podnoszą.  

Przełomowe badanie

Z badań Miquela Oliu-Bartona, Bary’ego Pradelskiego i Nicolasa Woloszko wspartych danymi z wielu europejskich ośrodków badawczych wynika, że wprowadzenie obowiązku posiadania certyfikatu covidowego wpłynęło na zwiększenie liczby zaszczepionych, a w konsekwencji uratowało wiele ludzkich istnień i zmniejszyło straty gospodarcze krajów, które paszporty wprowadziły i egzekwowały. To pierwsze na świecie badania, które podjęło się ustalenia wpływu decyzji o wprowadzeniu "paszportów covidowych" na gospodarkę.   

"Uważamy, że najbardziej krytyczny jest efekt w postaci zachęty do przyjmowania szczepionek. Ponieważ szczepionki są coraz bardziej dostępne, wahania i odmowa poddania się szczepieniu stały się głównymi przeszkodami dla wysokiego zasięgu szczepień w wielu częściach świata" - napisali autorzy badania w artykule opublikowanym przez Instytut Bruegel.

Paszporty różne państwa zaczęły wprowadzać w lecie 2021 roku. Badanie naukowców pokazuje, że we Francji doprowadziły do wzrostu liczby szczepień o 13,0 punktów procentowych całej populacji do końca 2021 roku. W Niemczech dzięki "paszportom" nastąpił wzrost "wszczepialności" o 6,2 pp, a we Włoszech o 9,7 pp. Badanie pokazało też, że np. we Francji stosowanie certyfikatów znacznie zmniejszyło presję na oddziałach intensywnej opieki medycznej, zapobiegło przekroczeniu progów "wydolności" służby zdrowia i uchroniło przez wprowadzaniem kolejnych lockdownów.

W dniu wprowadzenia "paszportów" we Francji 53,8 proc. populacji było zaszczepione co najmniej jedną dawką, w Niemczech 62,5 proc., a we Włoszech - 61,6 proc. Do końca 2021 roku ten odsetek wzrósł odpowiednio do 78,2, 73,5 oraz 80,1 proc. Naukowcy zastosowali w badaniu modele i metody matematyczne służące do ustalania, w jaki sposób rozprzestrzeniają się innowacje, czyli stosowane w tzw. teorii dyfuzji innowacji. I okazało się, że gdyby nie wprowadzono certyfikatów odsetek zaszczepionych byłby znacznie mniejszy.

Decyzje, które ocaliły tysiące ludzi przed śmiercią

Co więcej - wymogi posiadania certyfikatu znacząco wpłynęły też na przyjmowanie dawki przypominającej, dostępnej w krajach Unii od jesieni 2021 roku. Te skutki nie zostały jednak objęte badaniem. W listopadzie Niemcy wprowadziły dodatkowo obowiązek legitymowania się "paszportem" także w miejscu pracy, co prawdopodobnie podniesie "wszczepienie" populacji w tym kraju.

Badacze policzyli też o ile osób mniej - dzięki "paszportom covidowym" - trafiło do szpitali. Okazało się, że we Francji służba zdrowia została "odciążona" w drugiej połowie 2021 roku z dodatkowych ponad 32 tys. osób wymagających hospitalizacji, w Niemczech z ponad 5 tys. osób, a we Włoszech z blisko 9 tys. poważnie chorych.

Zdecydowanie rządów we wprowadzaniu certyfikatów uratowało również życie wielu tysięcy ludzi. Z badania wynika, że we Francji zmarło dzięki nim prawie 4 tys. osób mniej, a w Niemczech i we Włoszech o ponad tysiąc osób. W sumie śmiertelne żniwo "czwartej" fali mogło być we Francji o 31,7 proc. większe, w Niemczech - o 5,6 proc., a we Włoszech - o 14 proc. gdyby nie dodatkowe szczepienia, do których doszło dzięki wprowadzeniu "paszportów".

Choć kolejne warianty Covid-19 są bardziej zakaźne, a szczepionki wobec nich dają mniejszą moc ochronną, przynajmniej do tej pory szczepienia były warunkiem bezpiecznych kontaktów międzyludzkich i działalności gospodarczej. Okazuje się, że "wyszczepialność" populacji ma spory wpływ na ograniczenie lockdownów oraz na PKB w czasie ubiegłorocznej jesiennej fali.

Badacze ustalili, że całkowite wyszczepienie populacji podniosłoby PKB w badanych krajach o 5,2 pp, a to oznacza 85 proc. mniejsze straty od tych, jakie poniosły gospodarki trzech badanych państw w 2020 roku. Gdyby jednak nie dodatkowe szczepienia, do których zmobilizowało wprowadzenie certyfikatów, w 2021 roku PKB Francji byłby mniejszy o 0,6 pp, czyli ok. 6 mld euro, Niemiec - o 0,3 pp, czyli o 1,4 mld euro, a we Włoszech - o 0,5 pp, czyli o 2,1 mld euro.       

Jacek Ramotowski

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »