Czeka nas wielka rewolucja w mediach?

Połączenie TVP z Polskim Radiem i powstanie jednego publicznego nadawcy, z ambitnym programem, ograniczonymi wpływami reklamowymi i politycznymi, to wizja przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka, którą podzielił się z "Pulsem Biznesu".

Na razie chce on poprawić ściągalność abonamentu i ograniczyć wpływy reklamowe TVP.

Jego zdaniem możliwe jest, by abonament przynosił w przyszłości nawet do 1,5 mld zł rocznie i stanowił ok. 65 proc. wpływów TVP, a nie 10 proc. jak obecnie.

Reklamy dawałyby 20-25 proc. wpływów, a inne źródła, głównie sprzedaż własnych programów, 10 proc.

Zapowiedział dążenie do takiego sposobu wybierania władz mediów publicznych, by uchronić TVP od walk o bieżące wpływy polityczne.

"Chciałbym, by politycy odwracali głowy, gdy będą myśleć o TVP" - powiedział gazecie Jan Dworak.

Więcej w "Pulsie Biznesu".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Polskie Radio | TVP | Jan Dworak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »