Członek RPP: Niecierpliwie czekam na możliwość głosowania za obniżką stóp procentowych
Czy spadająca inflacja zachęci Radę Polityki Pieniężnej do rychłych obniżek stóp procentowych? "Niecierpliwie czekam na możliwości głosowania za dalszą obniżką stóp" - stwierdził w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej Wiesław Janczyk, członek RPP. Dodał, że przesłanki do ich obniżenia mogą się pojawić już w tym roku, jednak na razie "trudno odpowiedzialnie rysować scenariusz obniżek".
Zdaniem Wiesława Janczyka, do ewentualnego obniżania stóp procentowych potrzebne jest przekonanie, że wysoka inflacja CPI została pokonana w sposób trwały. Członek RPP wyjaśnił, że bez jasnej deklaracji rządzących dotyczącej znoszenia tarcz antyinflacyjnych (szczególnie chroniących przed wzrostem cen energii) oraz analizy wpływu "Zielonego ładu" na ceny żywności, trudno odpowiedzialnie rysować scenariusz obniżki stóp.
"Sądzę, że w trzecim kwartale br. mogą się pojawić wystarczające przesłanki do rewizji stóp" - napisał Wiesław Janczyk, odpowiadając na pytania Polskiej Agencji Prasowej.
Zdaniem członka RPP, przestrzeń do obniżek będzie w przyszłym, 2025 roku. Członek RPP spodziewa się cięć stóp o 100 punktów bazowych (lub więcej) w 2025 roku.
Janczyk uznał za szczególnie ważne, aby inwestorzy i konsumenci korzystający z polskiego kapitału mieli jak najszybciej warunki kosztowe zbliżone do tych w strefie euro, gdzie stopy procentowe są niższe.
Wiesław Janczyk zwrócił uwagę na fakt, że obecnie mamy pierwszy raz od wielu lat realne stopy procentowe. Zdaniem członka RPP, dopasowanie tych wielkości (odczyt bieżący inflacji CPI oraz wysokość podstawowych stóp NBP) jest obecnie optymalne.
"Wciąż nie znamy zakresu i horyzontu działań polityki fiskalnej rządu traktując z uwagą także zachęty i obietnice składane przez obecnie rządzącą większość parlamentarną" - napisał Wiesław Janczyk w odpowiedzi na pytania PAP.
Wiesław Janczyk odniósł się do wojny cenowej prowadzonej przez działające w Polsce dyskonty (szczególnie widoczna jest rywalizacja między Lidlem i Biedronką). Zdaniem członka RPP wojna cenowa dyskontów może mieć duże przełożenie na inflację.
Janczyk dodał, że nie ma pewności co do poprawności danych GUS dotyczących "cen realizowanych przez klientów w rzeczywistych transakcjach z użyciem kart lojalnościowych uprawniających miliony konsumentów do zakupu po obniżonych cenach". Członek RPP stwierdził, że chętnie wysłucha komunikatu GUS w tej sprawie.
Wiesław Janczyk uważa, że aprecjacja złotego, z którą mamy do czynienia w ostatnim czasie, jest wyrazem pozytywnej oceny wystawianej przez inwestorów polskiej gospodarce.
"Oczywiście tańsze są dla naszych konsumentów importowane towary i komponenty do produkcji. Najtrudniejsza sytuacja dotyczy konkurencyjności eksportu. Na wyczerpaniu jest limit rywalizacji niskimi cenami towarów" - podsumował Wiesław Janczyk odpowiadając na pytania Polskiej Agencji Prasowe.
***
