Czy rząd pomylił się, wprowadzając ograniczenia dla narciarzy? Wyjaśniamy

Niezamknięcie wyciągów narciarskich to celowa decyzja rządu, a nie błąd - ustalił reporter RMF FM Krzysztof Berenda. Nie oznacza to jednak, że można (poza przewidzianymi w rozporządzeniu wyjątkami) korzystać ze stoków narciarskich. Kontrowersje wokół tej kwestii wzbudził internetowy wpis popularnego prawnika - mecenasa Piotra Schramma.

Wczoraj znany prawnik, mecenas Piotr Schramm umieścił na swoim Facebooku informację, że nieprawdą jest, iż zamknięte zostały wyciągi narciarskie. Napisał, że w rozporządzeniu ograniczono działalność na podstawie kodu 93.0 Polskiej Klasyfikacji Działalności.

Prawnik przekonywał - zgodnie z prawdą - że kod 93.0 nie obejmuje "działalności związanej z funkcjonowaniem kolejek linowych naziemnych i nadziemnych oraz wyciągów narciarskich, sklasyfikowanej w 49.39.Z, obsługi wyciągów narciarskich, sklasyfikowanej w 49.39.Z...".

Mecenas Schramm napisał, że w rozporządzeniu nie zakazano działalności wyciągów narciarskich i zakończył swój wpis stwierdzeniem: "Brak jest podstawy prawnej dla zamknięcia od dziś wyciągów w Polsce".

Reklama

Wpis mecenasa Schramma wywołał lawinę komentarzy oraz artykułów. Wiele osób mogło dojść do wniosku, że rząd się pomylił i w związku z tym można bez przeszkód jeździć na nartach. Prawda jest jednak inna.

Jak jest naprawdę?

Faktycznie, rząd nie zamknął wyciągów narciarskich i kolejek górskich. Nie ma tu jednak mowy o błędzie. To celowa decyzja - potwierdziliśmy to zarówno w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, jak i w Rządowym Centrum Legislacji.

Wspomniane w rozporządzeniu PKD 93.0 ogranicza "działalność obiektów sportowych" oraz "obsługę stoków narciarskich". Co to oznacza? Obsługa stoków narciarskich to np. naśnieżanie ich, oświetlenie i wyrównywanie ratrakami. W tym PKD mieści się także wypożyczanie sprzętu narciarskiego.

Co to oznacza? Wyciągi działają, ale nie działają same stoki narciarskie. Tym samym nie da się jeździć na nartach, poza wymienionymi w rozporządzeniu wyjątkami - np. sport zawodowy.

Skąd taka decyzja?

Dlaczego rząd zdecydował, że wyciągi działają, a stoki nie? Np. na Kasprowym Wierchu działa Wysokogórskie Obserwatorium Meteorologiczne IMGW. Działająca kolejka ma pozwolić wjechać tam badaczom. Ma także pozwolić wjechać na Kasprowy Wierch turystom - górskie wędrówki zakazane nie są. Inny przykład to Gubałówka. Na górze pracują ludzie, niektórzy też tam mieszkają. Zamknięcie kolejki zablokowałoby im drogę do domu. By uniknąć podobnych sytuacji, zdecydowano się na takie rozwiązanie prawne. Chodzi o to, by na górę można było wjechać, ale żeby nie można było jeździć (poza wyjątkami) na nartach.

Warto pamiętać jeszcze o jednym -  Polskie Koleje Linowe (czyli na przykład kolej na Kasprowy, Gubałówkę, Jaworzynę, Palenicę) należą do państwowego Polskiego Funduszu Rozwoju. Dzięki utrzymaniu ich działania mogą dalej zarabiać.

Krzysztof Berenda
Oprac.: Maciej Nycz

Czytaj więcej na RMF24.PL

Piotr Müller: Nie ma możliwości korzystania z wyciągów dla celów narciarskich

- Nie ma możliwości korzystania z wyciągów dla celów narciarskich; wyciągi, czy kolejki linowe, mogą być czynne, jeżeli służą wyłącznie dla celów transportowych, a nie narciarskich -  oświadczył rzecznik rządu Piotr Müller.

Portal onet.pl zamieścił we wtorek artykuł pt. "Błąd w rządowym rozporządzeniu? Prawnik: brak podstawy prawnej do zamknięcia wyciągów". Jak wskazano w tekście, rząd zamknął stoki narciarskie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wyciągi mogły nadal działać. "W przepisach zabrakło kodu PKD, który obejmuje ich działalność - to wniosek z analizy rozporządzenia dokonanej przez mec. Piotra Schramma" - czytamy na portalu.

Do tekstu odniósł się rzecznik rządu. "Krzykliwy tytuł @OnetWiadomosci +Błąd w rozporządzeniu+, oczywiście +na wszelki wypadek+ znak zapytania na końcu. W tytule tylko o wyciągach, a nie o stokach" - zwrócił uwagę Müller we wpisie na Twitterze.

Jak dodał w kolejnym wpisie: "Nie ma możliwości korzystania z wyciągów dla celów narciarskich; ograniczenia obejmują również obsługę stoków narciarskich oraz wypożyczanie sprzętu rekreacyjnego; wyciągi, czy kolejki linowe mogą być czynne, jeżeli służą wyłącznie dla celów transportowych, a nie narciarskich; nadal obowiązują ograniczenia jeżeli chodzi o bazę noclegową".

Na mocy rozporządzenia rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii do 17 stycznia 2021 r. hotele, baseny, siłownie i dyskoteki są nieczynne, w restauracjach jedzenie tylko "na wynos", ograniczona została także działalność galerii handlowych.

Ponadto zgodnie z rozporządzeniem stoki, trasy i wyciągi narciarskie zostały zamknięte. Jakakolwiek infrastruktura sportowa dostępna jest tylko w ramach sportu zawodowego.

- - - - - -
Trwa wielka loteria na 20-lecie Interii! 

Weź udział i wygraj! Każdego dnia czeka ponad 20 000 złotych - kliknij i sprawdź

- - - - - -

RMF/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wyciąg narciarski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »