"Die Welt": Europa w obliczu zapaści węglowej

Agresja Rosji na Ukrainę i sankcje doprowadziły do kryzysu energetycznego w Europie. Brakuje nie tylko gazu, ale i kilku milionów ton węgla. Największe problemy mogą mieć w zimie Niemcy i Polska.

Wskutek wojny Rosji z Ukrainą, Europę czeka największy od dziesięcioleci kryzys energetyczny. Kraje europejskie zabiegają obecnie o zgromadzenie przed zimą zapasów gazu. Jednak wkrótce zabraknie także innego paliwa - węgla - czytamy w analizie opublikowanej na portalu dziennika "Die Welt". Redakcja informuje, że materiał ukazał się wcześniej w tygodniku "Politico".

Autor Victor Jack przypomina, że Unia Europejska w kwietniu podjęła decyzję o zakazie importu węgla z Rosji. Od 10 sierpnia wwóz węgla do UE jest zakazany. Dwa miliony ton węgla, które w lipcu dotarły z Rosji do Europy, są ostatnią dostawą tego surowca.

Reklama

Polska i Niemcy najbardziej odczują kryzys

"Cała Unia stoi przed ogromnym logistycznym problemem" - mówi Alex Thackrah z Argus Media, firmy analizującej rynek. "Wielkim wyzwaniem będzie zabezpieczenie na najbliższą zimę wystarczającej ilości węgla. W Polsce i Niemczech problemy z dostawami będą prawdopodobnie najbardziej odczuwalne" - przewiduje analityk.

Potencjalnymi dostawcami, którzy mogą zastąpić Rosję, są Indonezja, Afryka Południowa i Kolumbia. Kraje UE muszą jednak liczyć się z "ekstremalnie wysokimi cenami". Ceny węgla na giełdzie w Rotterdamie sięgają 380 dolarów za tonę, czyli ponad cztery razy więcej niż rok temu.

Sytuację dodatkowo utrudnia niski poziom wody na Renie - głównej trasie transportowej z portów w Amsterdamie, Rotterdamie i Antwerpii do Niemiec. Obecnie w portach zalega 8 mln ton węgla.

Ucierpi niemiecki przemysł stalowy i chemiczny

Brak węgla byłby szczególnie bolesny dla niemieckiego przemysłu stalowego i chemicznego, a także, choć w mniejszym stopniu, dla sektora produkcji energii elektrycznej.

W Polsce rząd musi zmierzyć się z politycznym skandalem. Władzom w Warszawie zarzuca się, że nie zatroszczyły się o zgromadzenie wystarczającej ilości rezerw węgla. Dwa miliony gospodarstw domowych ogrzewa mieszkania węglem, a średnie zużycie w ciągu zimy wynosi trzy tony, jak mówi Robert Tomaszewski z think tanku Polityka Insight. Jego zdaniem Polsce może zabraknąć tej zimy milion, a może nawet dwa miliony ton węgla.

Polska ma problem z brakiem węgla

(...) Redakcja "Die Welt" wspomina o zapowiedzianej przez rząd dopłacie do węgla w wysokości 3000 zł, a także o poleceniu zakupu przez państwowe spółki 4,5 mln ton węgla do końca sierpnia. Zdaniem Tomaszewskiego dostarczenie tego węgla na czas do konsumentów będzie "prawdopodobnie niemożliwe".

Konserwatywny rząd w Polsce może odczuć skutki ewentualnego braku węgla podczas wyborów parlamentarnych w przyszłym roku. Z nowych sondaży wynika, że po raz pierwszy od 2015 roku partia rządząca (PiS) może przegrać wybory. "Polityczny błąd" Morawieckiego może mu bardzo zaszkodzić - uważa analityk z think tanku Polityka Insight.

Jacek Lepiarz

Redakcja Polska Deutsche Welle

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Zobacz również:

Deutsche Welle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »