Domy, samochody, obrazy i drogi zegarek. Sprawdź, co ma prezydent twojego miasta!
30 kwietnia minął termin, w którym samorządowcy mieli obowiązek złożyć oświadczenia majątkowe za rok 2012. Muszą to zrobić wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, przewodniczący rad: gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz szefowie rad dzielnic Warszawy. Do oświadczenia powinni dołączyć zeznanie PIT o wysokości dochodu w ubiegłym roku. Jeden egzemplarz oświadczenia trafia do urzędu skarbowego, drugi na biurko wojewody. Zweryfikowane oświadczenia są publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP). Reporterzy RMF FM już teraz prześwietlili majątki naszych samorządowców i wzięli pod lupę oświadczenia prezentów miast. Ich lista jest przypadkowa. Sprawdź, czy jest na niej prezydent twojego miasta.
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski ma majątek, którego wartość szacuje na 535 tys. zł. Składają się na to oszczędności w wysokości 55 tys. zł, dom z działką, warte łącznie 480 tys. zł, oraz samochód Opel Astra. W 2012 roku zarobił 159 tys. 957 zł (pensja prezydenta).
Majątek wiceprezydenta Bydgoszczy Grzegorza Dołkowskiego to 4 mln 618 tys. zł. Składają się na to: oszczędności (152 tys. zł na lokacie, 20 tys. zł na kontach bankowych i warte 664 tys. zł papiery wartościowe), dom warty 1 mln 200 tys. zł, mieszkanie za 470 tys. zł oraz działki budowlane warte łącznie 1 mln 592 tys. zł. Posiada pakiet akcji wycenionych na 520 tys. zł oraz dwa samochody (Mercedesa i Hondę). W 2012 roku zarobił 239 tys. 987 zł.
Wiceprezydent Jan Szopiński ma majątek wart 1 mln 24 tys. zł. W jego skład wchodzą oszczędności w wysokości 22 tys. zł, pakiet papierów wartościowych za 243 tys. zł, dom o wartości 450 tys. zł (współwłasność), mieszkanie wycenione na 140 tys. zł (współwłasność), działki za 149 tys. zł i samochód Peugeot za 20 tys. zł. W ubiegłym roku zarobił 176 tys. 293 zł (pensja wiceprezydenta).
Wiceprezydent Bydgoszczy Grażyna Ciemniak posiada majątek o wartości 628 tys. 405 zł i 100 euro. W jego skład wchodzą oszczędności (83 tys. zł i 100 euro - wspólne z małżonkiem), dom z działką o łącznej wartości 530 tys. zł (współwłasność), część działki użytkowej za 405 zł oraz samochód Opel Astra za 15 tys. zł. W 2012 roku zarobiła 215 tys. 978 zł (165 tys. 682 zł - wynagrodzenie wiceprezydenta, 50 tys. 296 zł - emerytura). Spłaca kredy hipoteczny o wartości 128 tys. 608 zł.
Wiceprezydent Bydgoszczy Łukasz Niedźwiecki ma skromny majątek, stanowią go wyłącznie oszczędności: 181 tys. zł oraz 100 euro. Nie posiada domu, mieszkania ani samochodu. W ubiegłym roku zarobił 140 tys. 67 zł (najwięcej, ponad 108 tys. zł jako pracownik Bydgoskiego Parku Technologicznego).
Więcej na ten temat na stronach RMF FM
Prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski zarobił w 2012 456 tys. 280 złotych. Najwięcej w Krakowskiej Akademii ponad 192 tys. zł, pensja prezydenta to 160 tys. 131 złotych, za wykłady na Uniwersytecie Jagiellońskim zarobił 85 tys. 985 zł. Najmniejszy dochód - 17 tys. 400 złotych pochodzi z wynajmu mieszkania. Prof. Jacek Majchrowski ma spory majątek. Dom o powierzchni 647 metrów kwadratowych ubezpieczony na kwotę 1 miliona złotych. Dwa mieszkania o wartości 350 tysięcy złotych i dwie działki 31 arów wycenione na 700zł/metr kwadratowy.
W skład majątku prezydenta Jacka Majchrowskiego wchodzą także lokaty. 1 milion 262 tys. 801 złotych, 40 tys. 733 USD, 15 tys. 372 euro, a także 74 tys. 529 zł w funduszu inwestycyjnym. Z kont prof. Majchrowskiego ubyło z 2012 roku prawie 250 tysięcy złotych. Pieniądze przeznaczyłem na modernizację domu. Syn zaczął zagospodarowywać swoją cześć domu, dlatego remont potrzebny był także w części, którą zajmuję z żoną - wyjaśnia prezydent.
Prezydent Krakowa posiada Lexusa 350 z 2011 roku i bogatą kolekcję 20 obrazów i 11 odznaczeń. W moje kolekcji są odznaczenia związane w walkami o niepodległość. Mam parę odznak, które są bardzo wartościowe, to między innymi odznaka "Rokitna", których było tylko 80 egzemplarzy - mówi profesor Jacek Majchrowski. Moja kolekcja obrazów to dzieła w okresu Młodej Polski, nie mam specjalnego przekonania do współczesnej sztuki, dlatego wybieram tylko malarzy z tego okresu - dodaje prezydent Krakowa.
Anna Okońska-Walkowicz zarabia najwięcej jako zastępca Prezydenta ds. Edukacji i Spraw Społecznych. W 2012 roku było to 180 tys. 545 złotych. Pani prezydent czerpie dochody także z AGH 110 tys. 586 złotych i z tytułu umów cywilno-prawnych 53 tys. 122 złotych. Jeździ Peugotem 206 z 2006 roku i ma kolekcję obrazów z okresu międzywojennego, a także zabytkowe meble Ludwik XVI, srebro i porcelanę z XIX i XX wieku. Pani prezydent posiada dom na wsi 160 metrów kwadratowych o wartości 350 tysięcy złotych, mieszkania, działki, strych i garaż o równowartości 540 tysięcy złotych. Najmniej pieniędzy Anna Okońska-Walkowicz ma zdeponowanych w banku: 8 tys. złotych i 700 euro.
Elżbieta Koterba, zastępca Prezydenta ds. Rozwoju Miasta ma najwięcej nieruchomości. 8 działek o wartości ponad 800 tysięcy złotych. Dom o powierzchni 347 metrów kwadratowych ubezpieczony na 1,5 miliona złotych i drugi mniejszy o wartości 300 tys. złotych. Zarobki wiceprezydent Koterby w 2012 roku w Urzędzie Miasta Krakowa przekroczyły 168 tysięcy złotych. Do tego majątku trzeba dodać także prawie 90 tysięcy złotych zdeponowanych w bankach.
Magdalena Sroka, najmłodsza zastępczyni prezydenta zarobiła w Urzędzie Miasta i Krakowskim Biurze Festiwalowym 159 tysięcy złotych. Ma dwa mieszkania o wartości 450 tysięcy złotych obciążone kredytami hipotecznymi. Z najmu jednego z lokali otrzymuje 15 tys. 600 złotych. Pani prezydent ma także 7 tys. złotych oszczędności i 31 tys. 850 złotych zainwestowanych w funduszach.
Tadeusz Trzmiel, I Zastępca Prezydenta ds. Inwestycji i Infrastruktury Miasta zainwestował w letni apartament o wartości 41 tys. 200 złotych. W banku zgromadził 20 tysięcy złotych, kupił także obligacje za 95 tysięcy złotych. Tadeusz Trzmiel w oświadczeniu majątkowym wpisał mieszkanie o powierzchni 65 metrów kwadratowych wycenione na 222 tys. 950 złotych. Dochody prezydenta za 2012 roku to pensja w wysokości 164 tys. 692 złotych.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska ma majątek wart 1 mln zł, ale ma kredyty w wysokości: 446 tys. zł. Majątek: 227 tys. zł oszczędności; działka bud. 150 tys. zł; działka bud. 650 tys. zł; samochód. Dochód za pracę w Urzędzie Miasta 160 tys. zł. Kredyty 10 tys. zł, 436 tys. zł (na zakup działki).
Majątek wiceprezydent Agnieszki Nowak to 3 mln 904 tys. zł. Składa się na to: prawie 46 tys. zł oszczędności; dom 600 tys. zł (współwłasność); mieszkanie 200 tys. zł; działka rekreacyjna 58 tys. zł (współwłasność); działka z rozpoczętą budową domu 1 mln 100 tys. zł (współwłasność); budynki na działce 950 tys. zł (współwłasność); ziemia i budynki 950 tys. zł (współwłasność); samochód (współwłasność). Zarobiła w ubiegłym roku 183 tys. zł.
Wiceprezydent Radosław Stępień - wartość jego majątku to 1 mln zł, ale ma kredyty w wysokości: ponad 332 tys. zł. Wiceprezydent posiada: dom 800 tys. zł (współwłasność); działka z domem 200 tys. zł (współwłasność); dwa samochody ok. 59 tys. zł. Zarobił 33 tys. zł wynagrodzenia dodatkowe; dochody z Urzędu Miasta 134 tys. zł, 34 tys. zł wynagrodzenie w ministerstwie. Kredyty 83 tys. franków, 75 tys. zł, 21 tys. zł.
Wiceprezydent Marek Cieślak: 860 tys. zł majątku. 20 tys. zł oszczędności; dom 450 tys. zł (współwłasność); mieszkanie 90 tys. zł; lokal mieszkalny 300 tys. zł (współwłasność); trzy samochody (współwłasność); w akcjach PGE 7 tys. zł. Zarobił nieco ponad 52 tys. zł dochodu w spółkach ŁSEE i "Zjazdowa"; w Urzędzie Miasta 186 tys. zł. Kredyty: 26 tys. franków, 54 tys. zł, prawie 18 tys. zł (na samochód).
Wiceprezydent Krzysztof Piątkowski: wartość majątku 805 tys. zł. Prawie 60 tys. zł to polisy itp.; oszczędności 105 tys. zł; dom 450 tys. zł; samochód o wartości ok. 10 tys. zł. Zarobił w magistracie 180 tys. zł.
Majątek prezydenta Torunia Michała Zaleskiego to 531 tys. 100 zł i 310 euro. W tym oszczędności to 18 tys. 100 zł (wspólnie z małżonką) oraz 21 tys. 200 zł (własność odrębna) i 310 euro. Zaleski ma mieszkanie z garażem o łącznej wartości 230 tys. zł oraz działkę z domkiem letniskowym, warte razem 200 tys. zł (wspólnotowość małżeńska). Ma jeszcze jeden domek na działce pracowniczej, wyceniony na 10 tys. zł. Jest właścicielem 68 akcji Banku Handlowego o wartości 6 tys. 800 zł. W oświadczeniu majątkowym wykazał dwa samochody - Fiata za 13 tys. zł i Volvo za 32 tys. zł. W ubiegłym roku zarobił 159 tys. 664 zł jako prezydent Torunia i 200 złotych jako właściciel akcji Banku Handlowego. Michał Zaleski spłaca kredyty o łącznej wartości 101 tys. 600 zł.
Wiceprezydent Torunia Zbigniew Fiderewicz ma majątek wielkości 751 tys. 85 zł, 400 euro i 1000 dolarów amerykańskich. Składają się na to: oszczędności w wysokości 27 tys. 859 zł, 400 euro i 1000 dolarów, akcje TPSA o wartości 1 tys. 188 zł, dom wart 700 tys. zł oraz działka leśna za 22 tys. zł. Posiada też dwa samochody marki Seat. W 2012 roku Zbigniew Fiderewicz zarobił łącznie 166 tys. 900 zł, z czego większość (ponad 155 tys.) to wynagrodzenie za wykonywanie urzędu zastępcy prezydenta. Spłaca obecnie dwa kredyty na łączną wartość 153 tys. 294 zł.
Wartość majątku wiceprezydenta Ludwika Szuby to 315 tys. zł i 300 dolarów. W skład wchodzą oszczędności w wysokości 30 tys. zł i 300 dol., mieszkanie o wartości 230 tys. zł, oraz samochód Volkswagen Golf, wart 55 tys. zł. Ludwik Szuba zarobił w 2012 roku 158 tys. 560 zł - w tym 129 tys. 315 zł jako zastępca prezydenta Torunia, 25 tys. 123 zł z tytułu świadczeń emerytalnych i 4 tys. 122 zł z tytułu praw autorskich. Spłaca kredyt o wartości 30 tys. zł.
Kolejny wiceprezydent - Zbigniew Rasielewski ma majątek wart 302 tys. zł. Ma zaoszczędzone 20 tys. zł, posiada mieszkanie o wartości 255 tys. zł, oraz samochód Daihatsu Materia za 27 tys. zł. Wspólnie z małżonką ma do spłacenia kredyty o łącznej wartości ponad 240 tys. zł.
Na podium najbogatszych samorządowców w Warszawie znalazły się aż dwie panie. Absolutnym numerem jeden jest Hanna Gronkiewicz-Waltz. Majątek prezydent Warszawy i jej męża jest wart ponad 5 mln zł. Trzy miliony to oszczędności. Hanna Gronkiewicz - Waltz posiada też 200 m dom i mieszkanie - oba warte po 900 tys. zł. W funduszach inwestycyjnych pani prezydent ulokowała prawie 300 tys. zł. Posiada też samochód Volvo XC 90 i łódź "Sasanka" z 1999 roku.
Daleko za jej plecami jest numer dwa na liście najbogatszych - Jarosław Kochaniak. Wiceprezydent Warszawy ma duże 130 m mieszkanie warte 1,8 mln zł, Mercedesa za 50 tys. oraz antyki i obrazy za 20 tys. zł. To daje w sumie niespełna 2 mln zł.
Zaglądamy w kieszeń wiceprezydentowi Michałowi Olszewskiemu, a w niej widzimy 10 tys. zł, i mieszkanie za 590 tys. zł. Wiceprezydent jeździ siedmioletnim BMW X5 i kabrioletem z 1990 roku.
Jego kolega z ratusza Włodzimierz Paszyński jest uboższy o 20 tys. zł. Kolejny z wiceprezydentów Warszawy ma 63m mieszkanie i 130 tys. zł oszczędności.
Na szarym końcu najbogatszych samorządowców znalazł się Jacek Wojciechowicz. Najbardziej rozpoznawalny z warszawskich wiceprezydentów nie ma praktycznie nic. Oprócz dwóch aut, Alfa Romeo 154 i Jeepa Comandera pan Wojciechowicz ma 105 tys. zł oszczędności.
