Dozbroimy się za 3,7 mld
Na modernizację techniczną wojska MON zaplanowało w bieżącym roku ponad 3,7 mld zł, wartość zawartych do końca maja umów przekroczyła 2 mld zł - poinformował w piątek wiceminister obrony Zenon Kosiniak-Kamysz.
W pilnym uproszczonym trybie, nie wymagającym offsetu, MON zamierza kupić m.in. lekkie opancerzone samochody patrolowe dla żołnierzy misji afgańskiej i kamizelki kuloodporne. Armia planuje wznowienie programu samobieżnej haubicy, będzie też kontynuować zakupy bezzałogowych aparatów latających Orbiter.
Nie będzie natomiast dostaw amerykańskich bezzałogowców Shadow- 200, oferowanych przez rząd USA w ramach bezzwrotnej pomocy wojskowej. Jak wyjaśnił dyrektor departamentu zaopatrywania MON gen. bryg. Sławomir Szczepaniak, powodem rezygnacji jest cena trzykrotnie wyższa niż za ten sam samolot oferowany w zwykłej sprzedaży wojsku amerykańskiemu. Kwotę przewidzianą wcześniej na bezzałogowce Shadow MON przeznaczy na kolejne szkolenia załóg i obsługi naziemnej samolotów F-16 i C-130.