Dwa dni szczytu a efekty jak zwykle

Dwa dni szczytu, pięć godzin roboczych spotkań, a efekty jak zwykle. Mamy plan, że do końca roku przygotowane zostaną podwaliny prawne pod europejski system centralnego nadzoru bankowego ("single supervisory mechanism").

Dwa dni szczytu, pięć godzin roboczych spotkań, a efekty jak zwykle. Mamy plan, że do końca roku przygotowane zostaną podwaliny prawne pod europejski system centralnego nadzoru bankowego ("single supervisory mechanism").

Niby sukces i niby kompromis, ale żeby nie było zbyt optymistycznie Angela Merkel, opuszczając szczyt podkreślała brak odpowiedniego nacisku na dyscyplinę narodowych budżetów poszczególnych członków Unii.

Nadal nie ma również pełnego kompromisu czy nadzór ma objąć wszystkie 6000 banków europejskich, czy jedynie te największe. Brak jest również ustaleń dotyczących harmonogramu zasilenia europejskich funduszy pomocowych, a to już nie powinno napawać optymizmem.

Saxo Bank
Dowiedz się więcej na temat: efekt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »