Dwóch tajemniczych kupców walczy o nasze niebo
Prezes PLL LOT Marcin Piróg powiedział w środę PAP, że w sprawie sprzedaży spółki prowadzone są rozmowy z dwoma branżowymi podmiotami.
- Prowadzimy rozmowy z dwoma branżowymi podmiotami - powiedział Piróg. Nie ujawnił o kogo chodzi, dodał jednak, że w najbliższym czasie będzie można poznać więcej szczegółów.
W maju minister Aleksander Grad powiedział, że jest szansa na prywatyzację LOT-u w przyszłym roku, zastrzegł jednak, że proces ten musi być najpierw bardzo dobrze przygotowany.
- Ta prywatyzacja w pierwszej kolejności będzie miała etap podwyższenia kapitału w LOT, po to, żeby tę spółkę zasilić kapitałem do jej dalszej restrukturyzacji. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się ten proces na tyle zaawansować, żeby w przyszłym roku kończyć - powiedział Grad.
Obecnie w spółce jest prowadzona restrukturyzacja we wszystkich obszarach jej działalności: majątkowej, zatrudnienia i organizacyjnej.
Z danych spółki wynika, że za siedem miesięcy br. wynik na działalności podstawowej spółki poprawił się o prawie 60 mln zł w porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. Ale i tak LOT odnotował stratę w wysokości 91,1 mln zł. W tym samym czasie 2010 r. strata była większa i wynosiła 156,1 mln zł.
Jak powiedział Piróg, w lipcu wynik z podstawowej działalności operacyjnej wyniósł 28,6 mln zł i był o 27,1 mln zł lepszy, niż w lipcu 2010 r., gdzie było 1,5 mln zł zysku, w tym roku jest to 28,6 mln zł. - Pozwala to z optymizmem patrzeć na resztę lata. Myślę, że wynik za sierpień i za wrzesień będzie porównywalny - powiedział. Skarb Państwa ma 67,97 proc. akcji przewoźnika, Regionalny Fundusz Gospodarczy - 25,1 proc., pozostałe 6,93 proc. należy do pracowników.