Dynamika produkcji budowlano-montażowej w czerwcu 2019 r.
Według wstępnych danych produkcja budowlano-montażowa w czerwcu była niższa w porównaniu z analogicznym okresem 2018 o 0,7 proc.; w porównaniu do maja br. wzrosła o 9,3 proc. - poinformował we wtorek Główny Urząd Statystyczny. GUS poinformował ponadto, że po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych, produkcja budowlano-montażowa była wyższa o 4,7 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub.r. oraz o 0,1 proc. w porównaniu z majem bieżącego roku.
Według wstępnych danych, produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych) zrealizowana na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób w czerwcu br. była niższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku o 0,7 proc. oraz wyższa w porównaniu z majem br. o 9,3 proc. (przed rokiem wzrost - odpowiednio o 24,7 proc. i 20,6 proc.).
W okresie styczeń-czerwiec 2019 r. produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 6,6 proc. w odniesieniu do tego samego okresu ub. roku, kiedy notowano wzrost o 23,7 proc..
W stosunku do czerwca ub. roku spadki wartości produkcji budowlano-montażowej odnotowano w jednostkach zajmujących się budową budynków (1,8 proc.) oraz wśród jednostek, których podstawowym rodzajem działalności były roboty budowlane specjalistyczne (0,6 proc.). W jednostkach, których podstawowym rodzajem działalności była budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej wartość produkcji budowlano-montażowej nie uległa zmianie.
W porównaniu z majem br. wzrost wartości zrealizowanych robót zaobserwowano we wszystkich działach budownictwa, przy czym w jednostkach zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej - o 13,5 proc., realizujących roboty związane z budową budynków - o 9,0 proc., a w przedsiębiorstwach realizujących roboty specjalistyczne - o 2,7 proc.
W okresie styczeń-czerwiec br. największy wzrost (8,5 proc.) wartości produkcji budowlano-montażowej wystąpił w jednostkach, których podstawowym rodzajem dzialalności było wykonywanie robót specjalistycznych.
Wzrosty odnotowały również przedsiębiorstwa zajmujące się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej (7,5 proc.) oraz budową budynków (4,2 proc.). Wartość produkcji budowlano-montażowej obejmująca roboty inwestycyjne w czerwcu 2019 r. była niższa o 0,4 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku (rok temu wzrost o 20,8 proc.), natomiast wartość robót o charakterze remontowym zmniejszyła się o 1,3 proc. (przed rokiem wzrost o 31,6 proc.).
W okresie styczeń-czerwiec br. wzrost wartości robót inwestycyjnych w odniesieniu do tego samego okresu ub. roku wyniósł 6,7 proc., zaś remontowych 6,3 proc. (wobec wzrostów analogicznych robót o 23,3 proc. i 24,4 proc. w 2018 r.).
W okresie styczeń-czerwiec 2019 r. rozpoczęto budowę 115,4 tys. mieszkań, tj. o 1,5 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku. Deweloperzy rozpoczęli budowę 66,6 tys. mieszkań, a inwestorzy indywidualni 46,1 tys., czyli łącznie 97,6 proc. ogólnej liczby mieszkań. Zarówno w budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem, jak i w budownictwie indywidualnym odnotowano wzrosty odpowiednio o 0,3 proc. i 3,0 proc. w odniesieniu do 2018 r. Mniej mieszkań, których budowę rozpoczęto, zaobserwowano w budownictwie spółdzielczym (1109 mieszkań wobec 1225), natomiast więcej w pozostałych formach budownictwa (1611 wobec 1327).
Raport GUS
OPINIE:
Czerwcowe dane o produkcji budowlano-montażowej mocno poniżej oczekiwań
Dane o produkcji budowlano-montażowej to kolejne, czerwcowe odczyty, które negatywnie zaskakują. Ekonomiści oceniają, że wpływ na wyniki sektora mogła mieć mniejsza liczba dni roboczych i niesprzyjające niektórym pracom budowlanym warunki pogodowe. Część z nich wskazuje, że czerwcowe dane pokazują, iż w 2019 r. nie ma szans na 5-proc. wzrost gospodarczy w Polsce.
URSZULA KRYŃSKA, PKO BP:
Ogólnie wszystkie dane opublikowane za czerwiec mają negatywny wydźwięk. Natomiast to, co jest kluczowe w ich interpretacji to jest bardzo silny, negatywny efekt kalendarzowy - czyli minus 2 dni robocze - i bardzo wcześnie rozpoczęte wakacje - to też zachęcało do wcześniejszych urlopów. Kolejna kwestia, której nie można pominąć to rekordowo wysokie temperatury.
Przy takich temperaturach paca na zewnątrz może być niebezpieczna, firmy mogły notować przestoje. Złożenie tych czynników sprawiło, że wyhamowała produkcja. Te czynniki się raczej odwrócą w kolejnych miesiącach.
Zakładaliśmy, że II kw. będzie najsłabszy i to (czerwcowy zestaw danych - PAP) się wpisuje w to, co zakładaliśmy do tej pory: w drugim kwartale dołek, w kolejnych odbicie ze względu na silny impuls fiskalny.
JAKUB BOROWSKI, CREDIT AGRICOLE (Twitter):
To już koniec budowlanego eldorado napędzanego przez środki unijne i samorządową +górkę+. Koniec marzeń o 5-procentowym wzroście PKB. Zarówno bieżący, jak i prognozowany portfel zamówień w budownictwie wskazuje na trwałe wyhamowanie wzrostu.
MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY (e-mail):
Podobnie jak w przypadku produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, również wyniki produkcji budowlano-montażowej okazały się w czerwcu dużo słabsze od oczekiwań. Spadek o 0,7 proc. rdr jest pierwszym od lutego 2017 r. Jest to zapewne efekt, z jednej strony mniejszej liczby dni roboczych, a z drugiej rezultat niezbyt sprzyjających niektórym pracom budowlanym warunków pogodowych (bardzo wysokie temperatury).
Niekorzystna była także zeszłoroczna relatywnie wysoka baza odniesienia. W całym drugim kwartale br. dynamika produkcji budowlano-montażowej ukształtowała się jednak na dość przyzwoitym poziomie około 8,7 proc. rdr, pozostając blisko zanotowanego wzrostu o 9,4 proc. rdr w pierwszym kwartale br. A zatem można oczekiwać, że inwestycje w gospodarce w drugim kwartale br. rosły nadal w dobrym, nawet wciąż dwucyfrowym tempie.
Opublikowane dziś dane dotyczące budownictwa dopełniły obrazu polskiej gospodarki w drugim kwartale br. i mimo ogólnie słabszych od oczekiwań czerwcowych wyników jest on dość optymistyczny.
Dynamika PKB, jak wskazują szacunki, wprawdzie nieznacznie wyhamowała i wyniosła około 4,5 proc. rdr, ale jest to wciąż relatywnie wysokie tempo wzrostu. RPP, uwzględniając ten obraz, na pewno nie będzie skłonna do zmian dotychczasowego kursu w polityce monetarnej. Należy oczekiwać stabilizacji stóp procentowych przynajmniej w tym i przyszłym roku.
MBANK (Twitter):
Budownictwo dołącza do grona negatywnych zaskoczeń - w czerwcu dynamika na malutkim minusie (-0,7 proc. rdr). Poniżej konsensusu, ale blisko naszej prognozy. Szacunki PKB za II kwartał bez zmian.
******
Produkcja budowlano-montażowa w czerwcu 2019 r. spadła o 0,7 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 9,3 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.
Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu produkcji budowlano-montażowej w czerwcu rdr o 3,4 proc., a mdm wzrostu o 13,5 proc.
Poniżej wyniki produkcji budowlano-montażowej w czerwcu i w maju 2019 r.:
czerwiec | czerwiec | maj | maj | |
rdr | mdm | rdr | mdm | |
BUDOWNICTWO | -0,7 | 9,3 | 9,6 | 5,3 |
Budowa budynków | -1,8 | 9,0 | 7 | 0,8 |
Budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej | 0,0 | 13,5 | 8,8 | 15,4 |
Roboty budowlane specjalistyczne | -0,6 | 2,7 | 14,6 | -2,9 |
Według danych GUS dynamika produkcji budowlano-montażowej zmniejszyła się w czerwcu do -0,7 proc. r/r wobec 9,7 proc. w maju, co było znacząco poniżej naszej prognozy (3,0 proc.) i oczekiwań rynkowych (3,8 proc.).
Do silnego obniżenia rocznej dynamiki produkcji budowlano-montażowej w czerwcu w porównaniu z majem przyczynił się efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w maju liczba dni roboczych była o 1 większa niż w 2018 r., podczas gdy w czerwcu br. była ona o 2 mniejsza niż przed rokiem). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa wzrosła w czerwcu o 0,1 proc. m/m.
Uważamy, że podobnie jak w przypadku danych o czerwcowej produkcji przemysłowej (por. MAKROpuls z 18.07.2019) za błąd naszej prognozy w największym stopniu odpowiada niedoszacowanie niekorzystnego wpływu efektów kalendarzowych.
W pewnym stopniu zaskakująco niską produkcję w czerwcu tłumaczyć mogą również opóźnienia w realizacji inwestycji drogowych. Negatywny wpływ wymienionych czynników na dynamikę produkcji budowlano-montażowej w czerwcu nie zmienia jednak naszej oceny dotyczącej krótkoterminowych perspektyw branży budowlanej. Choć w najbliższych kwartałach aktywność w budownictwie pozostanie wysoka, oczekujemy, że spadkowy trend dla rocznej dynamiki produkcji utrzyma się. Będzie to związane głównie z wygasaniem cyklu w inwestycjach publicznych (w tym z ustąpieniem samorządowej "górki inwestycyjnej").
Taka tendencja będzie również zgodna z oczekiwanym przez nas profilem absorbcji środków unijnych w ramach bieżącej perspektywy finansowej (por. MAKROmapa z 10.06.2019). Wsparciem dla tego scenariusza są dane o podmiotowej strukturze inwestycji w I kw. br., zgodnie z którymi nominalna roczna dynamika inwestycji publicznych (7,4 proc. r/r) była najniższa od IV kw. 2016 r. Ponadto, wyniki badań koniunktury GUS w budownictwie wskazują na odnotowane w lipcu obniżenie wskaźników dla bieżącego i oczekiwanego portfela zamówień krajowych do poziomów najniższych odpowiednio od maja 2017 r. i lutego 2017 r.
Dzisiejsze dane o produkcji budowlano-montażowej są kolejnym - po wyraźnie gorszych od oczekiwań danych o czerwcowej produkcji przemysłowej - sygnałem znaczącego ryzyka w dół dla naszej prognozy wzrostu PKB w II kw. (5,0 proc. r/r) i w całym 2019 r. (4,7 proc.).
Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska
Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL