"Dziennik Gazeta Prawna" Biedni biednieją, bogaci dostają sute podwyżki

W Polsce coraz bardziej różnicuje się wysokość płac. Górnicy zarabiają po 6 tysięcy, kasjerki nieco ponad 2 tysiące - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

 W Polsce coraz bardziej różnicuje się wysokość płac. Górnicy zarabiają po 6 tysięcy, kasjerki nieco ponad 2 tysiące - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Z najnowszych danych GUS wynika, że przez ostatnich 11 miesięcy szybko rosły wynagrodzenia w branżach, w których pracownicy zarabiają nawet dwukrotność średniej krajowej - na przykład w kopalniach, rafineriach i koksowaniach.

Według dziennika, najmniej wzrosły pensje tych, którzy zarabiają najgorzej, na przykład zatrudnieni w przemyśle odzieżowym zarabiali średnio 1912 złotych - zaledwie o 82 złotych więcej, niż w 2010 roku. Zdaniem cytowanego przez "Dziennik Gazetę Prawną" socjologa profesora Henryka Domańskiego, dystans między zamożnymi a biednymi zwiększa się, co pogłębia rozwarstwienie w społeczeństwie.

Reklama
IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »