Ekonomia seksu

Seks to dobry towar. Wystarczy zapytać Time Warner.

30 maja, dział New Line Cinema tej korporacji wyprodukował kinową wersję serialu Sex and the City, który cieszył się ogromną popularnością przez sześć lat emisji w telewizji kablowej HBO.

Opowieść o upadkach i wzlotach czterech kobiet z Manhattanu zyskała rzeszę miłośniczek, dzięki czemu mogła powstać związana z serialem branża generująca setki milionów dolarów zysków - i to nie tylko trafiających do kieszeni giganta mediów. Od mikserów do drinków po marki butów, kolejne gadżety nawiązujące do popularności Sexu wypychają kieszenie swoich producentów.

Reklama

New Line postrzega swój film jako "Super Bowl dla kobiet", i już liczy zyski. Studio filmowe podpisało umowy z ośmioma markami, takimi jak Glacéau VitaminWater, Mercedes Benz i wódka Skyy, których produkty pojawiają się na ekranie lub mówią o nich aktorzy. Projektantka torebek, Judith Lieber, stworzyła wysadzaną kamieniami szlachetnymi torebeczkę dla córki Charlotte. Vivienne Westwood zaprojektowała suknię ślubną Carrie, a Fred Leighton wykonał dla niej biżuterię.

Na zdjęciach: Kulisy "Sex " przemysłu

Slajdy: Seks-sekrety gwiazd

Slajdy: Seks mega-bogaczy

Slajdy: Bogaci i niewierni

Slajdy: Świat seks-skandali

Slajdy: Najbardziej wyuzdane miasta Ameryki

Jednak oddziaływanie Sex and the City nie jest niczym nowym. Ten serial jest od lat marketingową żyłą złota. Dzięki niemu Sarah Jessica Parker stała się ikoną mody, a następnie projektantką. Sarah stworzyła własną linię ubrań, Bitten, dla sieci sklepów Steve & Barry's. Żaden element stroju tej marki nie kosztuje więcej niż 19,98 USD.

Parker firmuje też dwa zapachy perfum Coty - "Lovely", która osiągnęła wartość sprzedaży 155 milionów dolarów na całym świecie, oraz najnowszy zapach "Covet".

Kim Cattrall, która gra uwodzicielkę Samanthę Jones, spróbowała wykorzystać popularność granej przez siebie postaci wydając dwie książki: Sexual Intelligence oraz Satisfaction: The Art of the Female Orgasm. W sumie, książki te sprzedały się w liczbie 370 000 egzemplarzy. Nawet Marian Jordan, założycielka kościelnej organizacji Redeemed Girl Ministries nie oparła się pokusie czerpania zysków z popularności serialu. Jednakże nie sprzedano nawet tysiąca sztuk jej książki Sex and the City Uncovered: Exposing the Emptiness and Healing the Hurt. (Halo, ludzie lubią seks).

Piątą postacią serialu stał się Nowy Jork, a tłumy fanów przyjeżdżają tam specjalnie na trzygodzinne przejażdżki autobusami Location Tours, które zatrzymują się przy barach i sklepach, w których bywają bohaterki serialu. Organizatorzy wycieczek, kosztujących 40 dolarów od osoby, mówią, że tygodniowo mają do 1000 klientów. Natomiast Location Travel oferuje weekendy filmowe w Nowym Jorku, podczas których grupy do 12 kobiet zwiedzają rozmaite miejsca wcielając się w role bohaterek Sexu. Cena: okrągłe 15 000 dolarów od osoby.

Kolejny sukces związany z Sexem:

odniósł go projektant butów Manolo Blahnik. Blahnik projektuje buty od 1971 roku, lecz wkroczył na salony, gdy Carrie Bradshaw zachwyciła się jego szpilkami zaprzeczającymi prawu grawitacji. "Manolo Blahnik osiągnął szczyt sławy dzięki Sex and the City ", mówi Paula Correri, redaktor w dziale akcesoriów Tobe Report, firmy doradzającej konsumentom. "Ceny jego butów wciąż rosną, a kobiety są gotowe nie jeść, aby uzbierać na własną parę".

Jak na ironię, kobieta, od której wszystko się zaczęło, czyli Candace Bushnell, nie skorzystała tyle, co inni. Bushnell zmieniła swoją kolumnę "Sex and the City" w gazecie New York Observer w popularną książkę o tym samym tytule.

Niedługo później Bushnell sprzedała HBO prawa autorskie za sześciocyfrową kwotę, lecz nie skorzystała na niesamowitym sukcesie serialu. Choć i tak nieźle zarobiła. Książka Bushnell pierwszy raz pojawiła się w sprzedaży w 1997 roku, a razem ze wznowieniem z 2001 roku jej sprzedaż wyniosła ponad 260 000 egzemplarzy. W międzyczasie, serial HBO pokazywany od czerwca 1998 roku stał się jednym z najpopularniejszych programów tej stacji.

To się sprzedaje

HBO nie ujawnia wartości zysków ze sprzedaży płyt DVD, a nie da się zgadnąć ilu z 39 milionów abonentów zdecydowało się też na zakup odcinków serialu na płytach. W 2004 roku, HBO sprzedało prawa do Sexu innej należącej do Time Warner (nyse: TWX - news - people ) sieci kablowej, TBS, za 750 000 dolarów za odcinek. Serial ten można oglądać w ponad 200 krajach. Sklep internetowy HBO oferuje 74 produkty nawiązujące do Sexu, między innymi "stanik Carrie" (94 USD), "stringi Samanthy" (36 USD), "koszulkę Charlotte" (90 USD), "szklankę do Martini Mirandy" (12,99 USD) oraz "T-shirt Mr. Big" (19,99 USD).

Przedstawiciele telewizji HBO nie zdradzają nic więcej ponad to, że zarobili "setki milionów dolarów na Sexie". Całkiem nieźle.

Helen Coster

Forbes
Dowiedz się więcej na temat: HBO Max | city | serial | seksu | sex | seks | Time | książki | gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »