Elon Musk może mieć konkurencję. Polacy zbudowali najlepszą rakietę

Podczas gdy start misji kosmicznej Axiom Mission 4 z udziałem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego opóźnia się, Polacy odnieśli inny sukces w branży kosmicznej. Na przełomie maja i czerwca na pustyni Mojave w Kalifornii odbyły się międzynarodowe zawody konstrukcji rakietowych FAR-OUT. Zwycięzcami w kategorii B, a więc obejmującej wysokość 20 000-50 000 stóp, zostali studenci z Politechniki Poznańskiej. 

Rakieta HEXA 5, skonstruowana przez jedyny z Europy zespół PUT Rocketlab, okazała się być najlepsza. Co więcej, studenci otrzymali dodatkową nagrodę za najbardziej wydajny hybrydowy silnik rakietowy.

Sędziowie, w finalnej ocenie, brali pod uwagę kilka czynników. Chodziło zarówno o jak najbardziej precyzyjne osiągnięcie wysokości lotu, wynikającej z wcześniejszych obliczeń, powrót rakiety w stanie pozwalającym na dalszą eksploatację, wyniesienie ładunku badawczego na określoną wysokość, jak również realizację transmisji nagrania lotu.

Poznańska rakieta sprawdziła się znakomicie - osiągnęła wysokość około 10,5 km przy prędkości 1840 km/h. W praktyce pobity został rekord - HEXA 5 ustanowiła rekord pułapu dla odzyskanej w pełni rakiety o napędzie hybrydowym; jako pierwsza wystartowała oraz bezpiecznie wróciła na ziemię.

HEXA 5 nie jest pierwszym sukcesem poznańskich studentów.

- W 2023 roku wraz z rakietą HEXA 4 zajęliśmy 1. miejsce w najbardziej zaawansowanej technicznie kategorii największych na świecie zawodów studenckich konstrukcji rakietowych Spaceport America Cup, które miały miejsce w Nowym Meksyku w USA. HEXA 5 jest kolejną przedstawicielką naszej flagowej serii rakiet badawczych. Seria HEXA jest w bardzo dużym stopniu dooptymalizowana pod założenia konkursowe i profil misji, jednak znaleźliśmy parę miejsc, w których można było wprowadzić drobne poprawki i usprawnienia, co pozwoliło nam na całkowicie nominalny lot i odzyskanie rakiety bez uszkodzeń - mówi Interii Biznes Olaf Jagiełłowicz, przewodniczący PUT Rocketlab, w skład którego wchodzą polscy studenci oraz dwójka studentów spoza Polski, kształcących się na poznańskiej uczelni.

Dodaje, że do tegorocznego konkursu zespół przygotowywał się około 7 miesięcy - to niewiele mniej niż szkolenie polskiego astronauty do misji Ax-4. 

-  W tym czasie powstały projekty zmian, które zostały wprowadzone do HEXY 5 względem poprzednich konstrukcji oraz przeprowadzony został szereg testów nowych komponentów - w tym także test statyczny silnika rakietowego Broomstick 2+, który napędza rakiety z serii HEXA - wskazuje nasz rozmówca.

Polscy naukowcy nie ukrywają, że mają daleko idące plany.

- W tej chwili naszym głównym celem jest dalsza budowa rakietowego know-how wśród naszych studentów oraz zaplecza technicznego, które pozwoli nam na realizację jeszcze bardziej zaawansowanych projektów związanych z inżynierią rakietową. W najbliższych miesiącach chcielibyśmy skupić się na dokończeniu kampanii testowej naszej turbopompy do silników rakietowych, którą zbudowaliśmy i uruchomiliśmy jako (według naszej najlepszej wiedzy) pierwszy zespół studencki na świecie - wskazuje przewodniczący zespołu. 

Wyjaśnia, że plany obejmują także budowę rakiety z silnikiem na ciekłe materiały pędne - ponowny udział w kolejnych, międzynarodowych zawodach nie jest wykluczony. 

Nasz rozmówca podkreśla jednocześnie, że sama budowa rakiety to nie wszystko - studenci już teraz współpracują z przedstawicielami branży.

- Mamy kontakt z osobami pracującymi w sektorze kosmicznym i obronnym, współpracujemy także z wieloma firmami z różnych branż przemysłu, które jako nasi sponsorzy w znaczący sposób wspierają nasze działania. Wsparcie otrzymujemy od Politechniki Poznańskiej - nasza uczelnia zapewnia nam miejsce do pracy oraz pomoc w administracji związanej z prowadzeniem naszej działalności, a także wspiera grantami na realizację projektów - mówi Jagiełłowicz.

I dodaje, że wsparcia udzieliło także Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach realizacji jednego z ministerialnych projektów. 

Paulina Błaziak