Euro podkopie handel detaliczny?
Piłkarskie mistrzostwa to mniej odwiedzających centra handlowe. "Puls Biznesu" napisał, że widoczny jest tam spadek liczby klientów. Narzeka branża odzieżowa i obuwnicza. Ich przedstawiciele podkreślają, że w dni rozgrywek wiele osób wyjeżdża z miast, gdzie odbywają się spotkania, albo pozostaje w domach w obawie przed utrudnieniami komunikacyjnymi.
Dodają, że firmy sieciowe, obecne w centrach handlowych, dużą część obrotów wypracowują popołudniami, a wtedy właśnie odbywają się mecze.
Według niektórych, na nie najlepsze wyniki sprzedaży w czerwcu wpływ ma także długi weekend, gdy wiele osób wyjechało z miast.
Z kolei branża odzieżowa wskazuje, ze pogoda nie zachęca do kupowania letnich ubrań.
Przedstawiciele centrów handlowych dodają jednak, że robią tam zakupy zagraniczni kibice.
Więcej w "Pulsie Biznesu".
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze