Fedak: Nie ma wielkich szans na niższy poziom bezrobocia na koniec roku

Spowolnienie gospodarki odbiera szansę na obniżenie w Polsce bezrobocia. W sierpniu stopa bezrobocia wyniosła 11,6 procent. Minister finansów założył w planie wieloletnim, że na koniec roku bezrobocie wyniesie mniej niż 11 procent.

Jednak, jak powiedziała IAR minister pracy Jolanta Fedak, raczej nie będzie to możliwe.

- Patrząc na te wskaźniki, które są latem, prawdopodobieństwo obniżenia bezrobocia do założonego poziomu jest bardzo małe - zaznaczyła minister.

Pozytywne jest jednak, według Jolanty Fedak, że nasze obecne bezrobocie, nie ma związku z załamaniem gospodarczym. Tego jeszcze nie czujemy. Ma natomiast charakter bezrobocia sezonowego, czyli rośnie wówczas, gdy zaprzestają działalności branże sezonowe.

W opinii profesora Stanisława Gomułki, przewidywane spowolnienie wzrostu gospodarczego w drugiej połowie roku, a także w roku przyszłym nie wróży dobrze rynkowi pracy.

- Stopa bezrobocia pod koniec roku może osiągnąć poziom 11-12 procent - uważa profesor Gomułka. Według profesora, taki poziom bezrobocia będzie się utrzymywać aż do znaczącej poprawy sytuacji i w Europie, i w Polsce.

Reklama

- Znacząca poprawa, to powrót do tempa wzrostu gospodarki powyżej 4 procent - zaznaczył Stanisław Gomułka.

O tym, że sytuacja gospodarcza nie spowoduje pojawiania się nowych ofert pracy przekonany jest także Robert Gwiazdowski. Jak powiedział IAR, bezrobocie w Polsce bierze się również ze złego systemu podatkowo-ubezpieczeniowego.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

Praca jest dla przedsiębiorców kosztem i nie stać ich na zatrudnianie pracowników w sytuacji, gdy różnica między wynagrodzeniem netto, czyli tym co pracownik dostaje do kieszeni a tym co musi zapłacić przedsiębiorca, jest tak duża jak u nas.

- Zaliczka na PIT i wszystkie składki ubezpieczeniowe to ponad 70 procent kosztów wynagrodzenia netto - wylicza Robert Gwiazdowski. Ustawa budżetowa na 2011 rok przewiduje, że wskaźnik bezrobocia wyniesie na koniec tego roku 9,9 procent. W założeniach do budżetu na 2012 rok rząd zapisał wzrost tego wskaźnika do 10,0 procent na koniec przyszłego roku.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bezrobocie | Jolanta Fedak | MRPiPS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »