FFCreation aktywnie w IAB
FFCreation.com, agencja interaktywna, która zrealizowała już projekty dla takich marek jak Heyah, Nike, MTV, Sony, Winiary czy Danone została członkiem Interactive Advertising Bureau (IAB). Po szeregu sukcesów na rynku przyszedł czas na to, żeby podzielić się z innymi zebraną wiedzą i doświadczeniem.
FFCreation.com, agencja interaktywna, która zrealizowała już projekty dla takich marek jak Heyah, Nike, MTV, Sony, Winiary czy Danone została członkiem Interactive Advertising Bureau (IAB). Po szeregu sukcesów na rynku przyszedł czas na to, żeby podzielić się z innymi zebraną wiedzą i doświadczeniem.
IAB jest organizacją zrzeszającą portale internetowe, sieci reklamowe, agencje interaktywne, domy mediowe, firmy badawcze oraz osoby reprezentujące pozostałe dziedziny branży internetowej. Zajmuje się przede wszystkim promocją Internetu jako medium i monitorowaniem stanu rynku. Do IAB dołączyła też agencja interaktywna FFCreation.com, chcąc aktywnie działać na rzecz rynku internetowego w Polsce.
'Przyszedł czas, żebyśmy zaczęli dzielić się z innymi zgromadzoną wiedzą i doświadczeniem' - mówi Marek Piotrowski Dyrektor Zarządzający FFCreation.com - 'Nie chodzi tylko o prestiżowe członkostwo w IAB, ale również o wypełnianie pewnej misji. Chcemy być wspierającym uczestnikiem wydarzeń na rynku internetowym, wnosząc ze sobą naszą kreatywność i potencjał'. Wkrótce IAB prawdopodobnie przekształci się w Związek Pracodawców Branży Internetowej, jest to niezbędna zmiana w rozwoju organizacji. FFCreation.com chce być w centrum tych przeobrażeń, aby mieć wpływ na ich ostateczny kształt i co za tym idzie wpływ na charakter rynku.
FFCreation ma szczególnie duże doświadczenie w dotarciu do młodego targetu. Tworzyła strategie i kreacje m.in. dla takich marek, jak Heyah, MTV, 5 minut Stop (Winiary), Danio (Danone), Magnum, Axe czy 3 Bit (Kraft). To właśnie umiejętność dotarcia do młodych odbiorców jest dużym atutem FFCreation.com, szczególnym wkładem, jaki może wnieść do IAB.
'Świadomość roli i możliwości Internetu wśród agencji reklamowych jest wciąż niewystarczająca. Internet jest niedoceniany i traktowany jak niechciane dziecko reklamy, a przecież jest kluczowym medium w dotarciu do wybranych grup celowych, szczególnie do młodzieży' - tłumaczy Marek Piotrowski.