Firma Elona Muska zatrudniła nastolatka. Młody geniusz zostanie inżynierem

Przedstawiciele SpaceX, firmy Elona Muska, postanowili zatrudnić nastolatka Kairana Quaziego, który został już okrzyknięty przez media "cudownym dzieckiem", kończy obecnie informatykę i inżynierię - naukę rozpoczął trzy lata temu. Od końca lipca zacznie pracę w dziale Starlink na stanowisku inżyniera oprogramowania. 

Wybitnie uzdolniony nastolatek urodził się w USA, jego rodzice pochodzą z Bangladeszu. Od najmłodszych lat wykazywał ponadprzeciętną zdolność do nauki i przyswajania nowych informacji. Jak podaje Los Angeles Times w wieku dwóch lat mówił już pełnymi zdaniami, zaś w przedszkolu opowiadał opiekunom i kolegom usłyszane w radiu wiadomości. 

Gdy miał 9 lat, sam przyznał, że nauka w szkole nie jest dla niego wyzwaniem. Testy na inteligencję wykazały wówczas, że jego wynik mieścił się w 99,9 percentylu ogólnej populacji. Rodzice w porozumieniu z nauczycielami i lekarzami postanowili wysłać go na studia, co okazało się wyzwaniem - nie każda instytucja zdecydowałaby się na przyjęcie dziecka. Ostatecznie podjął naukę w Las Positas College w Livermore w Kalifornii.

- Czułem, że uczę się na poziomie, na którym powinienem się uczyć - powiedział Kairan, który później przeniósł się na Uniwersytet Santa Clara.

Już podczas studiów Kairan próbował dostać się na staż. Wraz ze swoją mamą wysyłali aplikacje, na które odpowiedzieli jedynie przedstawiciele Intela. To tam, w Laboratorium Inteligentnych Systemów, udało mu się zdobyć pierwsze doświadczenie zawodowe. 

- W morzu tak wielu "nie" ze strony najbardziej wychwalanych firm z Doliny Krzemowej był jeden lider, który powiedział "tak"... jedno otwarcie drzwi... zmieniło wszystko" - napisał Kairan cytowany przez LA Times. 

Nastolatek wraz z mamą planują obecnie przeprowadzkę do Redmond w stanie Waszyngton. Zapytany, co planuje założyć pierwszego dnia, Kairan zażartował, że planuje "pokazać się od stóp do głów z gadżetami SpaceX. Dodał jednak, że "prawdopodobnie będzie nosił dżinsy i T-shirt, żeby być traktowanym poważnie jako inżynier".

Nastolatek chce walczyć z wykluczaniem osób niepełnoletnich na rynku pracy.

- Myślę, że jedną z rzeczy, które naprawdę chcę zrobić jest to, aby przywódcy na wpływowych stanowiskach zakwestionowali swoje uprzedzenia i błędne przekonania. Mam nadzieję, że uda mi się otworzyć drzwi dla większej liczby osób takich jak ja - powiedział Kairan, odnosząc się do kwestii zaufania niepełnoletnim, ale uzdolnionym kandydatom do pracy. 

Tymczasem, jak poinformował młody inżynier, portal LinkedIn odmówił mu prowadzenia swojego profilu zawodowego ze względu na wiek. Zgodnie z polityką firmy osoby poniżej 16 lat nie mogą mieć tam swojego konta.