Fitch potwierdza rating Polski, perspektywa stabilna

Agencja ratingowa Fitch potwierdza rating kredytowy Polski na poziomie "A minus" - wynika z piątkowego komunikatu. Perspektywa ratingu jest stabilna. Agencja potwierdziła ratingi Polski i wskazała, że ich perspektywa jest stabilna. Według agencji polska gospodarka w tym roku wzrośnie o 3 proc., a w przyszłym roku o 3,2 proc.

W komunikacie podano, że agencja Fitch Ratings potwierdziła rating długoterminowy Polski dla zadłużenia w walucie zagranicznej oraz długoterminowy w walucie krajowej odpowiednio na poziomie "A-" oraz na poziomie "A". Perspektywa obydwu ratingów jest stabilna. Ratingi dla obligacji Skarbu Państwa w walucie zagranicznej oraz krajowej również zostały potwierdzone odpowiednio na poziomie "A-" oraz "A".

Analitycy uważają, że polska gospodarka wykazała się wysoką odpornością i stabilnością. "Fitch prognozuje, że realny PKB wzrośnie do 3 proc. w 2014 i do 3,2 proc. w 2015 z 1,6 proc. w 2013. Będzie to wzrost wyższy od średniej dla strefy euro oraz średnich w regionie, jednak nieznacznie poniżej mediany dla kategorii +A+" - wyjaśniono.

Reklama

Zdaniem Fitcha czynniki wzrostu naszej gospodarki prawdopodobnie przesuną się z eksportu netto w stronę popytu wewnętrznego, w miarę przyspieszenia konsumpcji prywatnej oraz inwestycji sektora prywatnego. "Inwestycje publiczne również mogą się przyczynić do wzrostu, w miarę jak środki - 106 miliardów euro (25 proc. rocznego PKB) z nowej perspektywy unijnej (na lata 2014-2020) - zaczną powoli być wykorzystywane" - dodano.

Zastrzeżono jednak, że Polska pozostaje wrażliwa na rozwój sytuacji w strefie euro ze względu na mocne powiązania handlowe i finansowe.

Fitch oszacował, że dług publiczny brutto spadnie do 50 proc. PKB w 2014 r. z szacowanego poziomu 58 proc. PKB w 2013 r., co jest zgodne z medianą dla kategorii "A". Stanie się tak dzięki transferowi z OFE do ZUS i umorzeniu obligacji skarbowych i innych instrumentów o szacunkowej wartości 8,5 proc. PKB. Powinno to pomóc obniżyć deficyt do poziomu nieznacznie poniżej 3 proc. PKB w 2015 r. z 4,6 proc. PKB szacowanego w 2013 r. Fitch zakłada, że Trybunał Konstytucyjny nie podważy głównych założeń reformy emerytalnej.

W komunikacie wskazano, że deficyt na rachunku bieżącym spadł do szacunkowo najniższego poziomu od 18 lat i wyniósł 1,4 proc. PKB w 2013 r. Agencja przewiduje, że w latach 2014-15 deficyt na rachunku bieżącym zwiększy się do około 2 proc. PKB w miarę wzrostu importu, ale pozostanie poniżej historycznej średniej w wysokości 4-4,5 proc. PKB.

"Kolejnym czynnikiem pozytywnym jest fakt, że 22 proc. zobowiązań zewnętrznych Polski stanowią pożyczki pomiędzy firmami matkami i ich spółkami córkami; podobny poziom występuje w krajach z grupy porównawczej" - napisano.

Dodano, że dzięki wiarygodnej polityce monetarnej oraz płynnemu kursowi i braku znaczącej nierównowagi makroekonomicznej, Polska ma nadal dostęp do 34 mld dolarów w ramach elastycznej linii kredytowej z MFW (FCL). "Te czynniki pomogły rządowi sfinansować połowę swoich potrzeb pożyczkowych na korzystnych warunkach na ten rok już do końca stycznia" - zaznaczono.

Fitch ostrzegł jednak, że wzrost udziału inwestorów zagranicznych (po transferze z OFE do ZUS) wśród nabywców obligacji skarbowych do 41 proc. z 33 proc. rodzi ryzyko związane ze zmiennością rynku w przypadku pogorszenia się nastawienia inwestorów zagranicznych do Polski. Według Fitcha relatywnie silny czynnik ratingu Polski to nasz sektor bankowy.

Fitch zakłada, że polityka fiskalna Polski będzie miała na celu wyjście z procedury nadmiernego deficytu w uzgodnionym terminie, który został przesunięty przez Komisję Europejską do roku 2015 (z 2014 r). Nowa reguła wydatkowa może pomóc w powstaniu stabilnych, niskich i antycyklicznych budżetów w przyszłości. Zdaniem agencji do oceny wpływu reguły na wiarygodność państwa konieczne jest sprawdzenie jej skuteczności w praktyce.

Agencja zakłada, że Trybunał Konstytucyjny nie uzna zmian w OFE za niezgodne z konstytucją.

Z komunikatu wynika, że poprawę ratingu lub jego perspektyw mógłby wywołać znaczny postęp w konsolidacji fiskalnej, obniżający deficyt budżetowy i wprowadzający relację długu do PKB na "wyraźnie schodzącą" ścieżkę, znaczniejsza redukcja miar długu zewnętrznego i trwała konwergencja dochodów ku średniej unijnej i mediany kategorii "A".

Z kolei pogorszenie ratingu lub jego perspektyw mogłoby być skutkiem znacznego luzowania fiskalnego, które zagroziłoby realizacji średnioterminowych celów deficytu budżetowego i redukcji długu oraz przedłużająca się słabość gospodarcza, wynikająca z krajowych lub zewnętrznych szoków.

_ _ _ _ _ _

Polska pozytywnie oceniona przez agencję ratingową Fitch. Nasz kraj dostał ocenę A- ze stabilną perspektywą. Agencja twierdzi, że nasza gospodarka jest elastyczna, a jednocześnie stabilna.

Symbol "A" oznacza wysoką wiarygodność kraju. Im dalsza litera, tym ocena tej wiarygodności jest niższa. Główny ekonomista banku Millenium w rozmowie z IAR tłumaczy, że taka ocena może mieć kilka przyczyn, wśród których znajduje się stabilny i jeden z szybszych w regionie wzrost gospodarczy oraz dobra sytuacja finansów publicznych.

Ekspert tłumaczy, że ratingi agencji pomagają ocenić międzynarodowym inwestorom ryzyko, które muszą ponieść angażując pieniądze w danym kraju. Polska ze swoim rankingiem w opinii eksperta oceniana jest jako kraj o niskim ryzyku, w przeciwieństwie do sąsiadującej z nami Ukrainy. Ten kraj kilka dni temu od tej samej agencji otrzymał rating na poziomie CCC.

Rozmówca IAR dodaje, że zaufanie inwestorów i dobry rating sprzyjają każdej gospodarce. Wysoka wiarygodność pozwala na tańsze zadłużanie się zarówno budżetowi państwa, jak i firmom oraz samorządom.

Agencja Fitch szacuje, że polski wzrost gospodarczy wyniesie w tym roku około 3 procent PKB, a w przyszłym przyśpieszy do 3,2 procent PKB. Wpływ na naszą ocenę ma mają także pieniądze z budżetu Unii Europejskiej, które mają napłynąć do nas w najbliższych latach. Podobne oceny wystawiają naszemu krajowi inne agencje: Moody's i S&P.

Główny ekonomista banku Millenium Grzegorz Maliszewski w rozmowie z IAR tłumaczy, że taka ocena może mieć kilka przyczyn. Wśród nich znajdują się stabilny i jeden z szybszych w regionie wzrost gospodarczy oraz dobra sytuacja finansów publicznych.

IAR

Jest szansa, że deficyt sektor w '13 był poniżej 4,8 proc. PKB - Szczurek

W ocenie ministra finansów Mateusza Szczurka jest szansa, że deficyt sektora finansów publicznych za 2013 rok ukształtował się poniżej 4,8 proc. PKB prognozowanego przez Komisję Europejską i Ministerstwo Finansów, jednak na dokładne wyliczenia jest jeszcze za wcześnie.

- Jest szansa, że deficyt sektora finansów publicznych w 2013 roku był poniżej 4,8 proc. PKB. Jednak jest za wcześnie, aby mówić o dokładnych liczbach, nie mamy jeszcze wszystkich danych za ubiegły rok - powiedział PAP Szczurek

Komisja Europejska w listopadowej prognozie oceniała, że w ubiegłym roku deficyt sektora finansów publicznych, według ESA95 wyniesie 4,8 proc. PKB, w 2014 roku będzie nadwyżka 4,6 proc., a w 2015 roku znów deficyt 3,3 proc.

Jednocześnie w swoich rekomendacjach Komisja podała, że Polska powinna zakończyć procedurę nadmiernego deficytu do 2015 roku w sposób wiarygodny i trwały, osiągając deficyt sektora na poziomie 3,9 proc. PKB w 2014 roku i 2,8 proc. PKB w 2015 roku (wyłączając wpływ przeniesienia aktywów w ramach reformy emerytalnej).

Szczurek poinformował także, że w styczniu nastąpił "bardzo duży" wzrost dochodów budżetu państwa.- Dochody z podatków pośrednich w styczniu rzeczywiście były na bardzo wysokim poziomie, zanotowaliśmy bardzo duży wzrost rok do roku - powiedział.

Minister przyznał, że to efekt przede wszystkich dwóch czynników: ograniczenia od 2014 roku zwrotu podatku VAT za materiały budowlane oraz podwyżki akcyzy na mocne alkohole.

- Mam nadzieję, że wysokie wpływy utrzymają się także w lutym i marcu, ale nie spodziewam się, żeby wzrost dochodów był aż tak wysoki jak w styczniu - poinformował Szczurek.

"Dziennik Gazeta Prawna" poinformował wczoraj, powołując się na nieoficjalne informacje z Ministerstwa Finansów, że wpływy podatkowe w styczniu wzrosły rdr o około 24 proc.

PAP/IAR/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: agencja ratingowa | Polskie | Fitch | perspektywa | Fitch Ratings
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »