Fotowoltaika. Co nas czeka w 2022 roku?
Ostatnie miesiące były czasem burzliwych debat i ważnych zmian prawnych w fotowoltaice. Montowanie paneli wytwarzających energię już niedługo nie będzie tak atrakcyjne dla tzw. prosumentów, jednak szybki rozwój fotowoltaiki i całego systemu OZE (odnawialne źródła energii) jest przesądzony.
Ostatnie kilka miesięcy w branży OZE były czasem burzliwych dyskusji i zmian. Stoimy przed wyzwaniami nowych regulacji prawnych, mając nadzieję ze w świetle rosnących cen energii kwestia OZE będzie finalnie nabierać na coraz większym znaczeniu - przekonują eksperci.
- W branży fotowoltaicznej niezwykle ważny jest rozwój i otwartość na nowe technologie w obszarze konstrukcji oraz systemów montażowych. Stąd liderzy rynku nieustannie śledzą światowe trendy, poszukują nowych rozwiązań, najlepszych partnerów oraz dostawców - mówi Piotr Kisiel, dyrektor zarządzający Manitu Solar.
Magazyny energii zabezpieczają przed przerwami w dostawie energii. Zapewniają odporność na wszelkie awarie zasilania, anomalie pogodowe oraz inne niespodziewane wydarzenia. Współpracują również z agregatami prądotwórczymi. Dlatego coraz bardziej takie rozwiązania stają się popularne. Dzięki nim przedsiębiorstwa mogą zabezpieczać się przed ogromnymi stratami na skutek braku prądu.
Komitet Inwestycyjny Funduszu Modernizacyjnego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom zatwierdził program, który zakłada przyznanie dofinansowania na inwestycje mające na celu stabilizowanie sieci elektroenergetycznej poprzez inwestycje w magazyny energii. Na inwestycje w tym obszarze operatorzy sieci będą mogli otrzymać dotacje pokrywające nawet do 60 proc. kosztów kwalifikowanych.
Beneficjentem tego programu będą operatorzy systemów dystrybucyjnych. O ile unijne prawo ogranicza operatorom sieci możliwości wykorzystywania magazynów do działalności na rynku energii, o tyle dopuszcza tego rodzaju inwestycje, aby modernizować i stabilizować sieć.
- Wszyscy mamy coraz większą świadomość jak korzystnym rozwiązaniem są magazyny energii. Dlatego nie dziwi fakt, że cieszą się one dużym wsparciem ze strony Państwa i coraz większym zainteresowaniem ze strony naszych Klientów - tłumaczy Piotr Kisiel.
Możliwość gromadzenia energii elektrycznej w akumulatorach jest bardzo korzystne dla tzw. klientów ostatecznych. Nadmiar generowanej energii nie jest przesyłany do sieci operatora, ale pozostaje do dyspozycji w przypadku, gdy nagle nie ma prądu. Wówczas energia zgromadzona w akumulatorach jest bardzo przydatna. W tym systemie znaczenie mają tzw. falowniki hybrydowe. Falownik hybrydowy zmniejsza koszty i powoduje, że system fotowoltaiczny jest mniej skomplikowany. Oprogramowanie takiego falownika pozwala na zaprogramowanie okresów ładowania akumulatora wyłącznie wtedy, kiedy jest to dla nas korzystne. Duża korzyścią jest także możliwość obsługi instalacji za pomocą specjalnie dedykowanej aplikacji.
Zobacz także: