Fotowoltaika: Na Pomorzu powstanie największa farma w Europie Środkowo-Wschodniej

Już w lutym polska spółka Respect Energy we współpracy z niemieckim koncernem Goldbeck Solar rozpocznie budowę największej farmy fotowoltaicznej w Europie Środkowo-Wschodniej.

Elektrownia o mocy 204 MW w pierwszej fazie inwestycji, a docelowo 390 MW, wytworzy w ciągu roku ok. 230 GWh zielonej energii. W perspektywie 2050 roku ograniczy emisję CO2 o 5 mln ton, a jej wartość po zakończeniu budowy wyniesie ok. 200 mln euro.

Partnerstwo strategiczne Respect Energy SA (dawniej TRMEW Obrót SA) z Goldbeck Solar umożliwi coroczną budowę elektrowni fotowoltaicznych o mocy 350 MW, co przekłada się na 1750 MW w ciągu 5 lat. 14 grudnia Urząd Regulacji Energetyki ogłosił wyniki aukcji na wsparcie dla OZE - wśród wygranych znalazł się projekt inwestycji Respect Energy i Goldbeck Solar w Zwartowie.

Reklama

Gigafarma fotowoltaiczna o powierzchni 300 hektarów, równej 422 pełnowymiarowym boiskom piłkarskim, powstanie na Pomorzu - w miejscowości Zwartowo na terenie gminy Choczewo w powiecie wejherowskim. Wyprodukowana przez nią energia wystarczy do zasilenia 153 tys. gospodarstw domowych, co równa się zaspokojeniu potrzeb energetycznych mieszkańców miasta o wielkości Gdańska. Budowa elektrowni ruszy w lutym 2021, a energia z niej popłynie do odbiorców już w pierwszym kwartale 2022 roku.

- Zwartowo to moc 204 MW, którą planujemy zwiększyć do 290 MW w drugiej fazie inwestycji. Pracujemy też nad kolejnym rozszerzeniem o dodatkowe 100 MW, które doprowadzi nas do mocy 390 MW w jednej lokalizacji - powiedział Sebastian Jabłoński, prezes zarządu Respect Energy SA.

Prezes Respect Energy dodał, że farma, która w ciągu roku wytworzy ok. 230 GWh zielonej energii, nie tylko pozwoli na udział w rynku fotowoltaiki w Polsce na poziomie 8-10 proc., ale w perspektywie najbliższych 30 lat jest w stanie zredukować emisję CO2 nawet o ok. 5 mln ton.

- Wraz z rozwojem rynku udział pojedynczej farmy będzie malał. Dlatego też istotne jest budowanie dużej ilości rozproszonych instalacji. W ciągu pięciu lat powstaną farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 1750 MW, które wyprodukują ok. 2 TWh zielonej energii. To pozwoli już na zaspokojenie 1,5 proc. popytu na energię elektryczną w Polsce - podkreślił Sebastian Jabłoński.

Tak wielką skalę planowanych inwestycji umożliwia spółce partnerstwo strategiczne z niemieckim koncernem Goldbeck Solar, który od 2001 roku realizuje projekty instalacji fotowoltaicznych w 17 państwach na 4 kontynentach.

- Polska branża energetyczna oferuje duże możliwości rozwoju w sektorze energetyki odnawialnej. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy strategicznej z naszym nowym partnerem, Respect Energy, który tak jak my - z siłą i z determinacją podchodzi do tego nowego rynku. Cała branża potrzebuje innowacyjnych rozwiązań. Wierzymy, że wspólna praca nad naszym projektem, w tak dobrej atmosferze, zaowocuje wkrótce kolejnymi inwestycjami - powiedział Joachim Goldbeck, prezes Goldbeck Solar.

Sebastian Jabłoński uważa, że współpraca z Goldbeck Solar jest bardzo udana dzięki temu, że opiera się na całkowicie różnych kompetencjach. - My, jako Respect Energy, specjalizujemy się w obrocie energią, współpracy z lokalnymi deweloperami i relacjach z lokalnymi podwykonawcami, zaś Goldbeck Solar, który jest ekspertem w budowaniu wielkoskalowych instalacji fotowoltaicznych w różnych częściach świata, gwarantuje nam efektywną i sprawną realizację tak dużej inwestycji - podkreślił.

Respect Energy SA (dawniej TRMEW Obrót SA) zajmuje się sprzedażą energii ze źródeł odnawialnych na 21 rynkach w Europie. W Polsce współpracuje z grupą ponad 400 zielonych wytwórców energii. Spółka rozwija ofertę bazującą na hurtowym obrocie energią i zaopatrzeniu klientów końcowych w energię odnawialną, również z własnych źródeł OZE - elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych.

Prezes Respect Energy zauważa również, że inwestycje w OZE, w tym w fotowoltaikę, cieszą się dużym poparciem zarówno ze strony samorządów, jak i lokalnych społeczności, które dostrzegają realne korzyści w postaci np. nowych miejsc pracy. - To duży kontrast w stosunku do innych inwestycji w energetyce, które do tej pory były realizowane, gdyż kopalnie węgla czy elektrownie atomowe zwykle budzą kontrowersje i opór społeczny - powiedział Jabłoński.

Projekt instalacji w Zwartowie przewiduje również utrzymanie biologicznej aktywności regionu. Decyzja środowiskowa dla tej inwestycji oznacza np. zgodę na wypas owiec i gęsi, a także na budowę pasieki.

- Chcemy, żeby projekty, które realizujemy, były nie tylko cegiełką w stronę neutralności emisyjnej Polski, ale też żeby były odpowiedzialne środowiskowo. Żebyśmy tych gruntów, których używamy do produkcji energii, nie wyłączali całkowicie z produkcji rolnej, pomimo że są to tereny o bardzo niskich klasach, gdzie produkcja rolna byłaby w innym przypadku nisko opłacalna - zaznaczył Sebastian Jabłoński.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Dowiedz się więcej na temat: fotowoltaika | farma fotowoltaiczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »